Inauguracja "Świętokrzyskiego Sztetla" w Chmielniku (video, zdjęcia)

[galeria_glowna]
Sobotnia uroczystość rozpoczęła się o godzinie 17 w Chmielnickim Centrum Kultury. Tam ustawiono galerię obrazów olejnych Jacka Frąckiewicza oraz wycinanki żydowskie Ilony Kotaszewskiej. Te prace artystyczne zdobiły pomieszczenia Domu Kultury, gdzie miały miejsce występ zespołu tanecznego Kamena z chmielnickiego gimnazjum i koncert Danuty Stankiewicz pod tytułem "Moje Sztejtełe". Tam też burmistrz Chmielnika Jarosław Zatorski podziękował wszystkim, którzy wnieśli wkład w powstanie ośrodka "Świętokrzyski Sztetl".

Jego otwarcie nastąpiło dopiero późnym popołudniem i było bardzo ważnym wydarzeniem nie tylko dla chmielnickiej społeczności. Specjalnie przyjechało też kilku zagranicznych gości, w tym z Izraela, jak na przykład Majer Mały. Urodził się w 1920 roku w Chmielniku, gdzie mieszkał przez 20 lat, a wyjechał ze względu na II wojnę światową, którą jako jednemu z niewielu żydowskich chmielniczan udało się przeżyć. To właśnie jego imię nadano w sobotę Ośrodkowi Edukacyjno-Muzealnemu "Świętokrzyski Sztetl". Starszy mężczyzna nie krył wzruszenia.

- W życiu nie spodziewałem się, że doczekam takiego momentu. Myślałem, że to się stanie dopiero po śmierci. Dziś śnię, że ten przedwojenny Chmielnik wrócił mnie do żydowskich korzeni. Bo tu są moje korzenie - podkreślił Majer Mały i wraz z burmistrzem Jarosławem Zatorskim uroczyście ściągnął szarfę przy wejściu do synagogi. Był to znak, że obiekt został otwarty.

Licznie zgromadzeni ludzie (ponad 100 osób) weszli do środka i ledwo się w nim pomieścili. Każdy chciał zobaczyć główną atrakcję budynku, czyli zaprojektowaną przez Mirosława Nizio, autora między innymi Wzgórza Zamkowego w Kielcach, wysoką na kilka metrów szklaną bimę.
- To wyjątkowa część synagogi. Jest unikalna, jest jedyną taką na świecie. Sławomir Oleszczuk z Wrocławia, który ją wykonał, dokonał wielkiego dzieła - podkreślił burmistrz zachwalając artystę, że tak wiernie i pięknie odwzorował oryginalną bimę, czyli miejsce, które służyło do czytania Tory. Teraz odbywać się w nim będą mini-koncerty. Pierwszy zresztą już miał miejsce. Właśnie występ Leopolda Kozłowskiego i Kamili Klimczak uświetnił sobotnie otwarcie ośrodka.

Zanim jednak dojdzie do następnych koncertów, minie trochę czasu. Bo choć synagoga już od soboty, 15 czerwca, oficjalnie działa, to prace renowacyjne jeszcze potrwają kilka tygodni (stąd też zamiast otwarcia władze Chmielnika oraz osoby związane z Chmielnickim Centrum Kultury wolały używać określenia: zapoznanie z aktualnym stanem prac prowadzonych w synagodze). Aby się ostatecznie zakończyły, potrzeba jeszcze w pełni zainstalować ekspozycję multimedialną. Koszt odnowy obiektu i powstania ośrodka wyniósł ponad 6,5 miliona złotych, z czego prawie 4 miliony złotych stanowiło unijne dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego.

XI EDYCJA SPOTKAŃ Z KULTURĄ ŻYDOWSKĄ

W niedzielę, 16 czerwca, w Chmielniku czas na XI Spotkania z Kulturą Żydowską. Swój początek będą miały na cmentarzu żydowskim przy ulicy Mruczej o godzinie 11, na którą zaplanowano kadisz. Później impreza przeniesie się do kościoła parafialnego, gdzie po mszy świętej będzie miał miejsce koncert muzyki poważnej.

Spotkania z kulturą żydowską to także Rynek w Chmielniku. W tym miejscu o godzinie 15 rozpocznie się V Młodzieżowy Konkurs Piosenki Żydowskiej, potem będzie między innymi koncert zespołu Chmielnikers połączony z występami kabaretu "Hola-Hola". Całość imprezy zakończy o godzinie 19.30 koncert zespołu Bydgoszcz Klezmer Band.

Oprócz tego w niedzielę od godziny 12 na uliczkach przy synagodze będą stragany z wystawami plastycznymi, kuchnią żydowską, a także między innymi stoiska Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, Kieleckiego Towarzystwa Naukowego i Archiwum Państwowego w Kielcach.