MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miał kolegę odwieźć na lotnisko, ale wcześniej przyjechał do komendy sprawdzić swój stan trzeźwości. Wynik był pozytywny…

Sylwia Bławat
Sylwia Bławat
policja
39-letni kierowca, który w czwartkowy poranek przyjechał autem do staszowskiej komendy, żeby sprawdzić swój stan trzeźwości, narobił problemów sobie i koledze. On odpowie za wykroczenie, a jego przyjaciel nie zdążył na samolot.

W czwartek po godzinie 5.30 zastępca dyżurnego staszowskiej policji zobaczył przez okno, jak na parking przy komendzie podjeżdża audi, wysiada z niego kierowca i wchodzi do budynku. W samochodzie został pasażer.

- Kierujący, 39-latek ze Staszowa poprosił zastępcę dyżurnego, żeby sprawdził jego stan trzeźwości. Miał odwieźć kolegę na lotnisko – opowiada aspirant Joanna Szczepaniak, rzecznik prasowy staszowskiej policji.

Jakież musiało być zdziwienie mężczyzny, gdy okazało się, że w organizmie ma 0,46 promila alkoholu. Jego podróż za kierownicą dobiegła końca, ale jeszcze przyjdzie mu odpowiedzieć za wykroczenie. Niestety ucierpiał też jego towarzysz, który nie zdążył na samolot.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie