MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mirka atakuje!

Zbigniew Tyczyński
Miroslava Kijakova trafiła do Ostrowca jako przyjmująca. W ostatnim meczu ligowym z konieczności musiała zagrać na pozycji atakującej i wywiązała się z zadania znakomicie, mając wyborną skuteczność w kończeniu akcji naszych "akademiczek".

Zbigniew Tyczyński: * Na piętnaście ataków dziewięć piłek skończonych - to dobry wynik jak na debiut na pozycji atakującej w AZS WSBiP KSZO.
Miroslava Kijakova: - Dla mnie nie jest to całkowicie nowa pozycja. Na Słowacji grałam już jako atakująca, więc tylko wróciłam do dawnych przyzwyczajeń. Myślę, że nie było najgorzej, bo mecz wygrałyśmy.

* Która pozycja lepiej ci opowiada?
- Jest mi obojętne, gdzie trener mnie wystawi. Na ataku mam częściej kontakt z wystawioną piłką i więcej okazji do wykańczania akcji, ale już nie pomogę na przyjęciu. Każda z pozycji ma więc swoje plusy. Chciałabym tam grać, gdzie w danym momencie jestem bardziej przydatna zespołowi, a to już głowa trenera. Jak zdecyduje, tak będzie. On tu rządzi.

* Jak oceniasz ostrowiecką publiczność?
- Atmosfera jest super, taki doping bardzo mi pomaga w grze i pozwala tym mocniej się zmobilizować.

* Na razie gracie w kratkę, jak będzie wyglądała dalsza dyspozycja w lidze?
- Zobaczymy, myślę, że pokażą to najbliższe mecze. Ja jestem dobrej myśli.

* Jak oceniasz polską pierwszą ligę?
- Nie widziałam jeszcze wszystkich zespołów. Myślę jednak, że te, które znajdą się w pierwszej czwórce, prezentują wyższy poziom niż liga słowacka, w której występowałam.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie