MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mistrz olimpijski w judo Paweł Nastula gościł na III Festiwalu Sztuk Walki w Skarżysku

Robert KACZMAREK
Paweł Nastula odebrał puchar od organizatora III Festiwalu Sztuk Walki w Skarżysku-Kam. Zbigniewa Zaborskiego.
Paweł Nastula odebrał puchar od organizatora III Festiwalu Sztuk Walki w Skarżysku-Kam. Zbigniewa Zaborskiego. Fot. Robert Kaczmarek
Paweł Nastula to jeden z najbardziej utytułowanych polskich reprezentantów w sportach walki. Po raz drugi z rzędu gościł na Festiwalu Sztuk Walki w Skarżysku-Kamiennej, od organizatora, Zbigniewa Zaborskiego otrzymał puchar i podziękowania, publika nagrodziła "Nastka" brawami.

Paweł Nastula

Paweł Nastula

Ma 40 lat. Jest jedynym polskim judoką, który na tatami zdobył wszystkie możliwe laury. Wychowanek AZS AWF Warszawa, judoką został mając 10 lat. Dwukrotnie zdobył mistrzostwo Świata, trzy razy mistrzostwo Europy. Startował na trzech igrzyskach olimpijskich - w Barcelonie 1992, Atlancie 1996 i Sydney 2000. Czternaście lat temu, na amerykańskiej olimpiadzie w znakomitym stylu sięgnął po złoty medal w kategorii 95 kilogramów. Przez cztery lata (1994-1998) nie doznał porażki na macie! Karierę zakończył sześć lat temu, potem walczył w MMA i formule Pride. Obecnie prowadzi Nastula Judo Fittness Club w Warszawie.

Robert Kaczmarek: To już pańska druga wizyta na Festiwalu Sztuk Walki w Skarżysku-Kamiennej. Jakie wrażenia?
Paweł Nastula: - Jak najbardziej pozytywne. Publiczność wydaje werdykty przez aklamację, to dla niej z pewnością zabawa, choć proszę mi wierzyć, że zawodnicy nie traktują tego rekreacyjne.

Co może pan powiedzieć o poziomie walk?
- Na pewno zawodnicy, którzy walczą w ringu wykazują dużo ambicji. Widać, że może brakuje jeszcze umiejętności, ale te nabywa się z czasem. Ogólnie natomiast ta impreza jest znakomitym sposobem na promocję sztuk walki. Ci młodzi ludzie, którzy się nimi interesują, mogą wybrać taki styl, jaki najbardziej im odpowiada. To znacznie lepsze niż przesiadywanie przed budką z piwem. Cieszy fakt, że ośrodki typu Skarżyska potrafią zorganizować takie zawody. Mam wiele zaproszeń na podobne gale, choć obowiązki i czas nie zawsze pozwalają mi na przyjazd, ale bardzo cieszę się z tego, że ponownie odwiedziłem wasze miasto.

Wspominał pan o swych obowiązkach. Czym obecnie zajmuje się Paweł Nastula?
- Od dziesięciu lat prowadzę własny klub w Warszawie. Generalnie najwięcej zajęć odbywa się oczywiście ze sportów walki, ale oferujemy klientom również siłownię, fittness. Cieszy mnie przede wszystkim to, że ćwiczy dużo dzieci, naprawdę fajna sprawa. Jeśli chodzi o MMA - mam jedną z najsilniejszych grup w Polsce .

Paweł Nastula jako zawodnik słynął z charakteru. Kibice do dziś wspominają Igrzyska Olimpijskie w Atlancie, znakomite także dla polskich reprezentantów sportów walki. Wraca pan często pamięcią do tamtej imprezy?
- Start w Atlancie był dla mnie ukoronowaniem bardzo dobrej formy, w jakiej wtedy się znajdowałem. Mistrzostwa Świata czy Europy mają oczywiście swoją rangę, ale igrzyska olimpijskie mimo wszystko lepiej zachowują się w pamięci kibiców. Cieszę się, że miałem okazję dostarczyć im tyle emocji. Wielu mi powtarzało, że tamte walki w Atlancie kosztowały ich sporo zdrowia.

Mnie osobiście najwięcej "kosztował" pański pojedynek z rywalem z Brazylii w półfinale.
- W turniejach jest naprawdę różnie. Nigdy nie ma tak, że wychodzimy na matę i od razu wygrywamy wszystkie walki przed czasem. Bywa tak, że teoretycznie słabszy przeciwnik okazuje się być tym najtrudniejszym lub odwrotnie. W każdym razie życzę każdemu sportowcowi, aby mógł przeżyć takie wspaniałe chwile w karierze, ich się nigdy nie zapomina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie