Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Człowiek Roku 2016. Kulisy gali [WIDEO, ZDJĘCIA]

Paulina Baran
Bertus Servaas Człowiek Roku 2016 porwał do tańca swoją piękną żonę Agnieszkę.
Bertus Servaas Człowiek Roku 2016 porwał do tańca swoją piękną żonę Agnieszkę. Dawid Łukasik
Podziękowania dla… teściowej, skaczące z krzesła na widok Rozenka żony i łóżka w.. urzędzie gminy, czyli kulisy gali Człowiek Roku 2016.

Piątkowa gala „Człowieka Roku 2016” na stałe zapisze się w historii naszego regionu. To były niesamowite chwile! Znamienici goście, którzy przyjechali w piątek do Hotelu Binkowski w Kielcach już od początku uroczystości zostali wprowadzeni w rewelacyjny nastrój. Wszystko za sprawą prowadzącego galę, Jacka Rozenka, który udowodnił, że ma niesamowite poczucie humoru i każdą nadarzającą się okazję wykorzystywał do żartów.

Kulisy gali Człowiek Roku i Lider Regionu 2016

Siostra zakonna na „celowniku”
Podczas gali nagrodziliśmy ludzi niezwykłych, dumy regionu, którzy zmieniają Świętokrzyskie. Jedną z takich osób bez wątpienia jest Jarosław „Foka” Bukowski zdobywca tytułu Człowiek Roku 2016 w kategorii pomoc społeczna. Pan Jarosław wchodząc na scenę odbierał gratulacje, ale przez przypadek pominął siostrę zakonną Elżbietę Kot, która została wyróżniona chwilę wcześniej. Ta „pomyłka” nie uszła uwadze Jacka Rozenka, który do mikrofonu powiedział: „siostry pan nie pocałował”… Co na to pan Jarosław? Wybrnął znakomicie. – Jeszcze wszystko przed nami siostro – stwierdził, czym wywołał salwy śmiechu.

Rozenek nawiązał do swojej żony, której… nie ma
Mnóstwo pozytywnych emocji wywołała też wypowiedź Berusa Servaas’a prezesa Vive Turon Kielce, który odbierał pierwszą nagrodę – tytuł Człowieka Roku 2016 w kategorii Sport. Pan Bertus dziękował za wszystko swojej żonie Agnieszce. Podkreślał, że to ona od wielu lat jest jego człowiekiem roku, ponieważ wytrzymać z takim wariatem jak on nie jest łatwo. Po chwili okazało się, że prezes klubu Vive zapomniał wziąć ze sceny nagrody i próbował „czmychnąć” po nią niezauważony. To jednak oczywiście także nie uszło uwadze Rozenka. – Bardzo dobrze. Będzie dla żony. Ja tak zawsze robię. To znaczy… ja nie mam żony, ale jak miałem to zawsze brałem – skwitował z uśmiechem.

Ich znamy ze szklanego ekranu
Uśmiech na twarzach zgromadzonych na sali gości pojawił się także wtedy, kiedy na scenę wszedł tancerz i choreograf Tomasz Barański, wyróżniony w kategorii ambasador. – Znacie go państwo z „Tańca z gwiazdami”. Nie będę Tomek mówił o naszych rozmowach za kulisami, bo byś tej nagrody już nie dostał – żartował Rozenek, czym, rozbroił publiczność.
Dziwna konsternacja na sali zapanowała natomiast, kiedy na salę zaproszono piękna aktorkę z Buska – Zdroju Joannę Opozdę, a ku zdziwieniu wszystkich na scenę wszedł… mężczyzna. – To nie jest Joanna Opozda. Nie jest pan do niej podobny. Proszę mi wierzyć. Znam Joasię – żartował prowadzący. – Po chwili wszystko się wyjaśniło. – Dzień dobry państwu. Chciałem podziękować „Echu Dnia” w imieniu swojej córki – usłyszeliśmy, po czym stało się jasne, że na scenie jest tata Joanny. – Dziękuję też swojej córce, że tu mogę być i zobaczyć tak piękne panie – żartował tata Joanny Opozdy.

Dziękuję teściowej, że przepisała mi pole
Prawdziwym królem sceny i showmanem okazał się Leszek Wawrzyła, Człowiek Roku 2016 w kategorii Rolnictwo. –Pierwsze, co zrobię to odsłonię lekko scenę, bo na scenie Rozenek. Żona jak pana zobaczyła to na krześle podskoczyła – żartował Wawrzyła, który na ripostę Rozenka długo czekać nie musiał. – Żony tak mają, jak mnie widzą. Niektóre wyskakują trochę dalej – odparł konferansjer. Pan Leszek przeszedł następnie do podziękowań. Okazało się, że jedną z osób, której należały się największe była jego… teściowa. – Zostałem nominowany w kategorii rolnictwo, a gdyby teściowa nie przekazała mi pola to nie byłbym rolnikiem – mówił Leszek Warzyła po czym cała sala parsknęła śmiechem. Zdradzał, że w ubiegłym roku dostał też tytuł Chłopa Roku w Racławicach. -Trzeba było tam zatańczyć, zaśpiewać, krowę wydoić, na byku pojeździć, a ja to wszystko umiem więc się udało – wymieniał nasz Człowiek Roku 2016 w kategorii Rolnictwo, czym wywołał na sali salwy śmiechu.

Wstawi sobie do gminy… łóżko
Furorę na scenie robił też radny Ożarowa Zenon Kwieciński, laureat tytułu Człowiek Roku w powiecie opatowskim, który zdradził, jakie jest pragnienie jego żony Zofi. – Moja żona mówi do mnie: „Zenuś, zabierz sobie do gminy łóżko… - opowiadał pan Zenon wyjaśniając, jak dużo czasu spędza zajmując się sprawami swojej gminy.

Berus Servaas też dziękował teściowej. Za córkę.
Uśmiech na twarzach gości wywołało przemówienie zdobywcy tytułu Człowiek Roku 2016 w województwie świętokrzyskim Berusa Servaasa, który zupełnie się nie spodziewał, że „zbierze” największe laury. – Teraz naprawdę mam problem, bo przygotowałem tylko jedno przemówienie. Liczyłem trochę na tytuł Człowieka Roku w kategorii Sport, ale czegoś takiego to się nie spodziewałem – mówił zszokowany Berus Servaas, po czym dodał, że w takim razie on też dziękuje swojej teściowej, z tą różnicą jednak, że nie za przepisanie pola tylko za urodzenie tak wspaniałej córki, jaką jest jego żona Agnieszka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie