Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dawid Szpak i jego dobroczyńcy w „Pytaniu na śniadanie”

Iwona Rojek
Dariusz Lisowski, prezes Fundacji Miśka Zdziśka i chory Dawid Szpak będą w środę  gośćmi  telewizyjnej „dwójki”.
Dariusz Lisowski, prezes Fundacji Miśka Zdziśka i chory Dawid Szpak będą w środę gośćmi telewizyjnej „dwójki”. Łukasz Zarzycki
Dariusz Lisowski, prezes Fundacji Miśka Zdziśka, chory Dawid Szpak i doktor Dariusz Boruczkowski będą w środę gośćmi telewizyjnej „dwójki”.

- Jestem zadowolony, że zaproszono nas razem z naszym podopiecznym Dawidem Szpakiem i leczącym go specjalistą doktorem Dariuszem Boruczkowskim do telewizyjnej „dwójki”, do programu „Pytanie na śniadanie”- mówi Dariusz Lisowski, prezes Fundacji Miśka Zdziśka”Błękitny Promyk Nadziei”.

- Doceniono to co jako Fundacja robimy dla podopiecznych, a szczególnie jak ratujemy chorego mieszkańca Buska, który zapadł na na nieuleczalną chorobę ataksję móżdżkowo rdzeniową. W telewizji wystąpimy między godziną 9 a 10 rano. Serdecznie zapraszamy do oglądania programu.

Dawid, który nagle zachorował na schorzenie genetyczne, które odbiera sprawność i samodzielność bardzo pragnie uratować życie. Jeszcze niedawno nie mógł chodzić, jeść, trzęsły mu się ręce, zaczął mieć problemy z mową. -To był dla mojego syna, który do tej był pogodnym nastolatkiem, biegał za piłką , interesował się informatyką ogromny szok - mówi jego mama Jolanta. - Jesteśmy szczęśliwi, że po pierwszym etapie leczenia komórkami macierzystymi nastąpiła poprawa-dodaje.

Pierwsze przeszczepienie, pięć seansów kosztowało 82 tysiące, które zebrała Fundacja Miśka Zdziśka poprzez dobrowolne wpłaty na konto z dopiskiem „na pomoc w leczeniu Dawida Szpaka”. Zabiegi przyniosły zaskakująco dobry efekt. Dawid został zakwalifikowany przez komisję bioetyczną do kolejnych przeszczepień, ich koszt to około 70 tysięcy złotych, których Dawid i jego rodzina nie mają. Potrzebna jest pomoc. Obecnie udało się zebrać około 20 tysięcy złotych, do września trzeba zabrać całą kwotę. Apelujemy o pomoc.

Doktor Dariusz Boruczkowski, specjalista chorób dziecięcych, transplantolog z Centrum Medycznego „Klara”w Częstochowie, którego pacjentem jest młody mieszkaniec Buska też został zaproszony do programu. -Podałem Dawidowi komórki macierzyste i efekty są bardzo zadowolające - mówi lekarz. - Chłopak zaczął samodzielnie jeść, poruszać się, skończyły się drżenia rąk. Uważam, że przyszłość medycyny należy właśnie do komórek macierzystych. Mocno wierzę w to, że już niedługo przy ich pomocy będzie możliwa poprawa stanu zdrowia w chorobach neurologicznych takich jak mózgowe porażenie dziecięce, autyzm, niedosłuch, niedowidzenie i wielu innych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie