Burmistrz Buska-Zdroju, Waldemar Sikora przpomniał związki pana Henryka z miastem. Bo jest on nie tylko zięciem patronki festiwalu Krystyny Jamroz, kompozytorem, który promuje Busko a swoją obecnością na festiwalu dodaje mu rangi. Pan Henryk, co podkreślał burmistrz, jest także wspaniałym, serdecznym, pełnym ciepła i poczucia humoru czlowiekiem.
Potwierdził to Henryk Kuźniak zapewniając zebranych, że w jego wystąpieniu nie będzie patosu, bo starszym ludziom bliżej do dzieci a te lubią śmiech i zabawę. - Nie wiem komu zawdzięczam ten zaszczyt, ja mówię, że dali mi go buscy święci, jestem wzruszony. To piękna i bardzo ważna dla mnie chwila.
Dziękował wszystkim, którzy na jego uroczystość przybyli. Zwłaszcza burmistrzowi Czeladzi Zbigniewowi Szaleńcowi. To miasto, z którego pochodził ojciec pana Henryka i którego on sam jest honorowym obywatelem. - Dziękuję za przybycie i doceniam, bo przecież zaproszenie wysłałem 1,5 dnia temu. Przepraszam, ale sam nie wiedziałem co mnie tu czeka – mówił Henryk Kuźniak.
Dziękował przyjaciołom, którzy ściągnęli z różnych stron świata i rodzinie, która także cieszyła się z jego zaszczytu. Potem przyjmował gratulacje i z uśmiechem pozował do zdjęć przy swoim Słoneczku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?