ZOBACZ też:
Zielono, ziołowo i wiosennie. Przepisy na koktajle warzywne i razowo-miętowe placuszki
Natalia Paździor, 11-latka ze Zbludowic w powiecie buskim podczas półfinałów zapewniła sobie miejsca dla dwóch najlepszych młodych kucharzy w Polsce już podczas pierwszej konkurencji. Serca jury skradł przygotowane przez dziewczynkę... tatar i steki z tuńczyka. Wychwalona przez ekspertów od razu została zakwalifikowana do wielkiego finału. Nie musiała, jak pozostali uczestnicy, sprawdzać się w cukierniczych konkurencjach. Z programem pożegnali się natomiast Zuza i Karol.
Z Natalki dumna jest oczywiście jej mama Iwona. - Córka zaskakuje mnie właściwie w każdym odcinku. Nie spodziewałam się, że potrafi tak dobrze komponować składniki, że ma takie oko i wyczucie do przygotowywanych przez siebie potraw. Sama wszystko robię dokładnie z przepisem, a Natala ma fantazję, potrafi kombinować. Radość jest tym większa, że córka w domu wcześniej nic z tuńczyka nie przygotowywała. Ma talent - mówi szczęśliwa mama.
- Kiedy się dowiedziałam, że przechodzę do finału, to było takie „wow!”, że o niczym innym nie myślałam. To, że nie muszę już przygotowywać deseru, w ogóle do mnie nie trafiało. Dopiero, gdy obserwowałam zmagania kolegów i koleżanek, powoli oswajałam się z tą świetną wiadomością - mówi o swoich wrażeniach Natalka.
Rywalem naszej reprezentantki będzie Kuba Tomaszczyk. - Już od kilku odcinków jesteśmy typowani na najlepszych kucharzy, walka będzie więc z pewnością zacięta, ale też uczciwa - przyznaje finalistka.
W najbliższą niedzielę, 24 kwietnia ostatni odcinek programu. Początek o godzinie 20 w TVN.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?