Krzysztof Krawczyk
Krzysztof Krawczyk
Ma 63 lata. Jest jednym z najpopularniejszych polskich piosenkarzy. Profesjonalną karierę rozpoczynał w zespole Trubadurzy, od 1973 roku występuje jako solista. Nagrywa płyty, koncertuje, wylansował dziesiątki przebojów. Jest honorowym obywatelem Łodzi i Indianapolis.
To pierwszy tego rodzaju projekt w Polsce. W buskim parku zdrojowym sadzą drzewa swojego imienia znane osobistości życia publicznego. Pierwszym był prymas Józef Glemp, a we wtorek po południu Krzysztof Krawczyk wkopał dorodny platan, któremu nadał podwójne imię: Trubadur Krzysztof.
Podczas uroczystości gwiazdorowi towarzyszyła żona Ewa, która świetnie radziła sobie także... w roli fotoreportera. Uwieczniła na "cyfrze" moment, kiedy Leszek Gadawski - pomysłodawca Alei Wielkich, prezes Towarzystwa Miłośników Buska Zdroju - czytał tekst laudacji. Także historyczną chwilę, gdy małżonek - nie bacząc na elegancki strój - dziarsko machając łopatą wkopał sadzonkę.
- Miałem w swoim życiu różne wspaniałe chwile: duże koncerty, wręczenie Złotej Płyty, występy na festiwalach. Ale to jest pierwsze drzewo, jakie posadziłem. Sprawiliście mi wielką frajdę, jestem wzruszony - dziękował artysta.
Krzysztof Krawczyk przyjeżdża do Buska na wypoczynek regularnie od 10 lat. To za sprawą znanego artysty kabaretowego Tadeusza Drozdy, który polecił mu kiedyś nasz kurort. - Posłuchałem Tadeusza i nie żałuję. Kocham Busko, przyjeżdżam tu zawsze z przyjemnością - zapewnił.
Krzysztof Krawczyk prywatnie jest bardzo sympatycznym, bezpośrednim człowiekiem. Nie ma w sobie nic ze "zmanierowanego gwiazdora", potrafi zachować rozsądny dystans do swojej sławy. Razem z żoną Ewą będzie przebywał w Busku jeszcze do soboty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?