Małgorzata Kołosowska, prezes Biznes Klub Malowany Szminką i jej zastępczyni Monika Lichota informowały zaproszonych gości, że ich stowarzyszenie liczy obecnie 18 kobiet i wciąż dołączają nowe. - Dziś za każdą cegiełkę można zapłacić 50 złotych i w zamian za takie wsparcie wylosować ciekawe nagrody- mówiły. – Mamy książki, płyty, koszulki, ale najbardziej liczy się to, że możemy komuś potrzebującemu pomóc.
Spotkanie poprowadził dziennikarz Paweł Solarz , który nie tylko opowiedział o działalności znanych bizneswoman z kieleckiego klubu, ale także powitał wyjątkowych gości, przedsiębiorców, lekarzy, ludzi nauki, kultury, a także słynnego rajdowca i przedsiębiorcę Rafała Sonika, wspierającego działalność Fundacji Fabryki Marzeń swojej partnerki Karoliny Sołowow i prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego, który przybył na to wydarzenie wraz z żoną Małgorzatą. Nie omieszkał wspomnieć o pojawieniu się piosenkarza Norbiego, który też aktywnie uczestniczy w życiu Kielc gdzie niedawno zamieszkał i prowadzi lokal Nasza Pączkarnia.
-Jestem bardzo zaskoczony tym, że na spotkaniu zobaczyłem tak wiele pięknych, zaradnych, mądrych kobiet, a tak mało polityków- powiedział dowcipnie prezydent Lubawski.- Pomaganie tym, którzy sobie gorzej radzą w życiu jest oznaką wrażliwości i człowieczeństwa, dlatego popieram tego rodzaju działalność i chętnie się do niej dołączę.
Podczas spotkania zbierano fundusze na remont domu rodziny ze Szczecna, który prowadzi fundacja Fabryki Marzeń. Poproszeni na scenę prezes fundacji Fabryki Marzeń Andrzej Załucki i jej założycielka Karolina Sołowow opowiedzieli o celu tego wyjątkowego spotkania, podczas którego panie zachwycały kreacjami, a panowie elegancją.
– Byłem bardzo poruszony, gdy pierwszy raz odwiedziłem rodzinę ze Szczecna – mówił Andrzej Załucki.- Drzwi otworzył mężczyzna, który poruszał się o kulach, na łóżku leżała jego chora od urodzenia na porażenie mózgowe żona, a w kącie siedziała czwórka wspaniałych, pięknych dzieciaków. W domu jest bardzo biednie, po obejrzeniu wnętrz okazało się, że dom trzeba zbudować od nowa, bo dzieci nie mają warunków do normalnego funkcjonowania.
Karolina Sołowow poprosiła o dary serca i dodała, że tak naprawdę zmieniając domy, czy budując nowe łazienki odmienia się życie całej rodziny. – Dzieci nabierają poczucia własnej wartości, czują się szczęśliwsze, nie wstydzą się zapraszać do mieszkania kolegów- wspominała. – Zaczynają się uśmiechać i to jest dla nas najważniejsze.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: TAK ONI ŚPIEWAJĄ oficjalne piosenki na mundial
Źródło: vivi24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?