Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarz Roku 2016 i Przychodnia Roku 2016 - kulisy gali

Paula Goszczyńska
Iwona i Dariusz Saletra z Przychodni Artimed na parkiecie.
Iwona i Dariusz Saletra z Przychodni Artimed na parkiecie. Dawid Łukasik
Liczne gratulacje, podziękowania oraz wyśmienita zabawa – tego nie brakowało podczas czwartkowej gali Lekarz Roku 2016, która odbyła się w kieleckim Best Western Grand Hotel. Zwycięzcą plebiscytu okazał się doktor Arkadiusz Chil, z zawodu specjalista ginekolog, a prywatnie amator górskich wycieczek.

Uroczystość była okazją nie tylko do wręczenia wyróżnień, ale i świętowania okrągłych rocznic. Założycielka Centrum Medycznego „Zdrowie”, Anna Rezner podkreślała, że uzyskanie tytułu najlepszej przychodni w województwie jest wspaniałym zwieńczeniem 25 lat jej działalności. Ćwierćwiecze istnienia placówka będzie obchodzić jeszcze w tym roku.

ZOBACZ: RELACJĘ Z GALI, POZNAJ ZWYCIĘZCÓW W WOJEWÓDZTWIE I KATEGORIACH, LAUREATÓW W KAŻDYM POWIECIE

O zbliżającej się 45. rocznicy ślubu z radością mówiła Alicja Midak, żona doktora Grzegorza Midaka, który znalazł się w dziesiątce najlepszych medyków w regionie.

Najmłodszą osoba wchodząca na scenę była mała Martynka, wnuczka Małgorzaty Błaszkiewicz-Brezdeń – najlepszego dermatologa w województwie. Pani doktor wyróżniała się nietuzinkową kreacją, która choć utrzymana w kolorze klasycznej czerni, przyciągała wzrok kolorowymi aplikacjami. O najdrobniejsze detale swojej garderoby zadbał specjalista chorób wewnętrznych, doktor Jacek Kiełtucki, który na gali pojawił się w granatowym garniturze; z kieszeni marynarki wystawała mu poszetka idealnie dopasowana do modnej muchy. Salonowe konwenanse przełamała Małgorzata Majecka - na wręczeniu nagród pojawiła się w komplecie inspirowanym… męskim smokingiem. Trzeba przyznać, że laureatka w specjalizacji onkologia prezentowała się uroczo.

Zaskakująco skrupulatnie przygotowaną przemowę przedstawił chwilę po odebraniu głównej nagrody ginekolog Arkadiusz Chil. - Jakiś czas temu zadzwoniła do mnie dziewczyna, która skarżyła się na ból stopy. Bardzo chciała, żebym jak najszybciej przyjął ją na badanie. Zgodziłem się, ponieważ z racji swojej specjalizacji, stopy pacjentek oglądam dość często – opowiadał doktor Chil, wywołując salwy śmiechu.

Po oficjalnej części gali laureaci wraz z osobami towarzyszącymi udali się na parkiet. Chętnie pląsali w rytm znanych polskich hitów, ale prawdziwą energię uczestników zabawy wyzwoliły dopiero gorące rytmy z południa Europy. Wśród szalejących na parkiecie nie dało się nie zauważyć Anny i Krzysztofa Kitlińskich. Kroku dotrzymywali im Małgorzata i Bogusław Lewandowscy.

Nie zabrakło również wspaniałego tortu ufundowanego przez znaną kielecką cukiernię Świat Słodyczy, przy którym od razu zgromadziły się tłumy gości. Tort był tak zachwycający, że najpierw wszyscy chcieli uwiecznić go na zdjęciu.

Dopiero po kilku chwilach wszyscy mogli się zachwycić smakiem tortu. Odpowiedzialne zadanie związane z pokrojeniem apetycznego deseru powierzono osobie, która poszczycić się może pewną ręką – chirurgowi Dariuszowi Saletrze. Tort zniknął bardzo szybko, wszyscy chwalili kunszt mistrzów cukiernictwa ze Świata Słodyczy.

Podczas gali nie zabrakło również wzruszających momentów. Doktor Renata Pejas-Dulewicz odbierając nagrodę odwołała się do misji, jaką powinni realizować wszyscy lekarze. - Pomagamy nie tylko stawiając właściwą diagnozę – często ogromne znaczenie ma dobre słowo, wsparcie, chwila zwykłej rozmowy. Bywa, że to właśnie one dają naszym pacjentom nadzieję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie