MaRDELL z Mayą. Zobacz teledysk kielczan [WIDEO]

Teledysk, jak i sam utwór przywołują wspomnienie gorącego lata. Pracę nad tym utworem muzycy rozpoczęli na przełomie sierpnia i września ubiegłego roku. - Teledysk opowiada o kilkunastu minutach z życia dwojga młodych i fajnych ludzi, którzy szukają się w mieście. Na początku jest pewna tajemnica - widz nie wie czy oni się znają czy też nie, ale na końcu okazuje się, że są parą - tłumaczy Marcin Czerwiak.

Kieleckie akcenty w teledysku
Zdjęcia do teledysku w dużej mierze powstały w Kielcach. - Chcieliśmy ująć ciekawe kadry i jak się okazało mamy ich tutaj bardzo wiele, wystarczy tylko wyjść i rozejrzeć się. Część nagrania zrealizowaliśmy w Krakowie, ponieważ klimat tego miasta również bardzo nam odpowiadał, mogliśmy zastosować szersze kadry, aby ukazać historyczne elementy Krakowa, a do tego modelka Paulina mieszka w Krakowie - opowiada kielczanin.

Duet z fantazją
MaRDELL to projekt, który powstał jesienią 2015 roku. - Kilka tygodni wcześniej siedzieliśmy z Maćkiem przy piwie i rozmawialiśmy - jak zwykle - na tysiąc różnych tematów. Wtedy to narodził się pomysł założenia naszego duetu MaRDELL. Nazwa to po prostu połączenie trzech pierwszych liter imienia Marcin z trzema ostatnimi literami nazwiska Schmeidel. Drugie „L” to już nasza fantazja - tłumaczy się Marcin.

Poprzedni teledysk, również utrzymany w stylu muzyki dance, „I love You Baby” ma już ponad ćwierć miliona wyświetleń w serwisie YouTube. - To piosenka z innym przesłaniem niż utwór „I Wanna hold you”. Chcieliśmy w nim pokazać, głównie w warstwie filmowej, jak łatwo można zauroczyć się w kimś, kto tak naprawdę nie jest wiele wart, zapominając jednocześnie, że prawdziwe szczęście często jest obok nas. To przestroga szczególnie dla młodych osób, które bardzo często wiedzą o świecie mniej, niż im się wydaje.

Duet aktualnie pracuje nad komponowaniem nowych utworów i pracy studyjnej, a w dalszej kolejności ma zamiar nagrywać następny materiał filmowy. Płyta jest na razie w sferze dalszych planów.