Wernisaż prac Magdaleny Abakanowicz zainaugurował XV edycję Off Fashion (zdjęcia)

Magdalena Anna Grabowska od 25 lat współpracuje z Magdaleną Abakanowicz. Nie mogło jej zabraknąć na wernisażu w Kielcach.
(fot. Dawid Łukasik)

Wernisaż prac odbył się w czwartkowy wieczór. To niezwykłe wydarzenie zapoczątkowało cykl imprez związanych z XV edycją Międzynarodowego Konkursu dla Projektantów i Entuzjastów Mody Off Fashion.

WYSTAWA Z NAJWIĘKSZYCH MUZEÓW ŚWIATA

- Pan Bóg lubi Off Fashion - powiedziała na otwarciu wystawy Magdalena Kusztal, dyrektor Kieleckiego Centrum Kultury, organizator konkursu. - Od paru lat szef Galerii Sztuki Współczesnej Winda Artur Wijata zabiegał, byśmy mogli w Kielcach pokazać prace profesor Abakanowowicz i wreszcie się udało. Artystka ta nie tworzyła mody, ale wpisuje się w hasło tej edycji Off Fashion, która brzmi: "Buntownicy". Magdalena Abakanowicz była buntowniczką, zrewolucjonizowała tkaninę artystyczną.

Sama artystka nie pojawiła się na wernisażu. Reprezentowali ją jej najbliżsi współpracownicy, którzy czuwali nad organizacją wystawy.

- Pani profesor jest bardzo pracowita, niezwykle ambitna i bardzo wymagająca w stosunku do siebie i oczywiście w stosunku do swoich współpracowników - mówi Magdalena Anna Grabowska, asystentka Magdaleny Abakanowicz. - Wystawiała swoje praca na całym świecie, w największych muzeach. Tam była bardzo znana i ceniona, w Polsce już mniej.

WYSTAWA POGLĄDOWA

Miłośnikiem prac Magdaleny Abakanowicz jest Artur Wijata. - Lubię sztukę, która sama się broni - przyznaje. - Pani profesor nigdy sama nie otwierała swoich wernisaży, nie mówiła o swoich pracach, ponieważ dobrze wiedziała, jaką twórczość uprawia, że jej prace są naładowane tak dużym ładunkiem emocjonalnym, mistycyzmem i monumentalnością, że mówią same za siebie. Dowolność interpretacji tych dzieł jest duża.

W Galerii sztuki Współczesnej Winda można zobaczyć słynne Abakany, które przeszły do historii, ale także rzeźby.

- Chcieliśmy pokazać różne odsłony działalności Abakakowicz, żeby nie kojarzyła się tylko z tkaninami artystycznymi. Zależało nam, żeby kielczanie mogli zobaczyć, co jej w duszy grało, co stworzyła na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Nie jest to retrospektywa, ale wystawa poglądowa - podkreśla Artur Wijata.

Prace Magdaleny Abakanowicz można oglądać w kieleckiej "Widzie" do 14 czerwca.

W Kielcach można zobaczyć słynne Manekiny, które powstały w 1972 roku, ale dopiero niedawno ujrzały światło dzienne.
(fot. Dawid Łukasik)

Na wystawie znalazły się również rzeźby, a wśród nich "Sroka" z drewna i żelaza.
(fot. Dawid Łukasik)