Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Joanna Krupa stanęła w obronie psów ze schroniska w Dyminach. Spotkała się z prezydentem Kielc (zdjęcia, video)

Dorota KLUSEK
Joanna Krupa od niektórych psów dostała nawet buziaka.
Joanna Krupa od niektórych psów dostała nawet buziaka. Dawid Łukasik
- Człowiek, kiedy ktoś mu robi krzywdę, czy jest chory, może o tym powiedzieć. Zwierzęta nie mają głosu, są bezbronne, dlatego ja jestem ich głosem - mówi Joanna Krupa. Jedna z najbardziej znanych na świecie polskich modelek przyjechała do Kielc, by pomóc czworonogom z kieleckiego schroniska.
Joanna Krupa w Kielcach

Joanna Krupa w Kielcach

- Znajoma, która pracuje w Super Expresie wysłała mi link do strony internetowej, gdzie były okropne zdjęcia ze schroniska w Dyminach. Zobaczyłam na nich wychudzone, chore psy, pamiętam szczególnie jedną fotografię, na której był martwy pies w beczce. Moja mama, która jest wrażliwa na krzywdę zwierząt powiedziała, że musimy cos zrobić - tak Joanna Krupa wyjaśnia genezę swojego zainteresowania kieleckim schroniskiem dla bezdomnych zwierząt w Dyminach. - Błagałam Gosię, moja agentkę, żeby skontaktowała mnie z prezydentem miasta, chciałam, żeby coś się zmieniło, żeby zamknął przytułek, albo żeby wyrzucił ludzi, którzy zrobili tyle złego i zatrudnił nowych. Widzę, że moje marzenie, żeby tamci odeszli już się spełniło.

PIERWSZE KROKI DO SCHRONISKA

Plan pomocy zwierzętom z kieleckiego schroniska został wcielony w życie. Publiczna deklaracja przyjazdu do stolicy województwa świętokrzyskiego, złożona na antenie telewizji TVN nabrała realnych kształtów. W czwartek Joanna Krupa przyjechała do Kielc. Mimo godzinnego spóźnienia, spowodowanego warunkami na drodze, pierwsze kroki skierowała do schroniska w Dyminach. Tu przywitała się z członkami Świętokrzyskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, którzy obecnie zajmują się tą placówką. Zwiedzając boksy z psami, chciała jak najwięcej wiedzieć o sytuacji schroniska, jego statusie prawnym, warunkach, w jakich mieszkają psy, potrzebach.

- Obecnie w schronisku mieszka około 70 psów, wszystkie są przebadane przez weterynarza i odrobaczone. Nie przyjmujemy nowych zwierząt - powiedziała Ewa Bartosik, członek Świętokrzyskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. - To schronisko jest zamknięte. Jesteśmy więc jedynym województwem w Polsce bez schroniska. Teraz finansowo pomaga nam Urząd Miasta w Kielcach, choć na początku naszej działalności tutaj było bardzo trudno. Wtedy cenne okazało się wsparcie finansowe od internautów.

Joanna Krupa odwiedziła schronisko w Dyminach
Załadowane przez: echodniaeu. - Wiadomości wideo z całego świata

Joanna Krupa

Joanna Krupa

Ma 31 lat. Urodziła się w Warszawie. Od piątego roku życia mieszka w Stanach Zjednoczonych. Pracuje jako modelka. Na swoim koncie ma także kilka ról aktorskich. Chętnie angażuje się w akcje społeczne. Wspiera bezdomne zwierzęta, walczy z futrami. W ostatnim czasie, wraz ze swoją siostrą Martą, wzięła udział w kampanii potępiającej homofobię.

ROZMOWA W CZTERY OCZY

Bogata w wiedzę oraz widząc, jak wygląda schronisko, Joanna Krupa udała się na spotkanie z prezydentem Kielc, Wojciechem Lubawskim. Rozpoczęło się ono o godzinie 11.30 i przebiegało za zamkniętymi drzwiami. Kiedy po ponad pół godziny dobiegło końca, prezydent szybko pobiegł na kolejne spotkanie, natomiast modelka zrelacjonowała dziennikarzom przebieg wizyty.

- Prezydent przywitał nas bardzo miło. Byłam w szoku, ponieważ nigdy nie wiadomo, jakiej reakcji się spodziewać - przyznała Joanna Krupa.
Zapytana o efekt rozmowy, powiedziała: - Wszystko jest na dobrej drodze. Po spotkaniu z panem prezydentem lepiej się czuję. Widzę, że nie tylko mi zależy na dobru zwierząt i trzymam kciuki. Pan prezydent powiedział, że schronisko może liczyć na pomoc finansową ze strony Urzędu Miasta. Teraz wszystko w rękach tych, którzy prowadzą schronisko. Ważna jest sterylizacja, na którą też znajdą się pieniądze.

Joanna Krupa po spotkaniu z prezydentem Lubawskim
Załadowane przez: echodniaeu. - Wiadomości wideo z całego świata

SAMA DAJE PRZYKŁAD

Po opuszczeniu magistratu, Joanna Krupa wróciła do schroniska. Tutaj już na spokojnie chciała ponownie porozmawiać z członkami Świętokrzyskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami oraz, już bez tłumu dziennikarzy za plecami, pobawić się z psami. Z suczką Lili stoczyła nawet walkę o piłeczkę. Szybko nawiązała kontakt ze zwierzęciem.

- Pieski wyglądają zdrowo - ucieszyła się. - Spodziewałam się, że zobaczę szkielety. Ale jest dobrze. Martwi mnie tylko to, że jest zimno, a one nie mają ciepłego schronienia. One są takie kochane. Najchętniej wszystkie bym wzięła do domu.

Joanna Krupa do niedawna miała w domu sześć psów wziętych ze schroniska właśnie. - Jednego musieliśmy uśpić, bo miał raka - wyjaśniła.

Zachęca wszystkich, by tak jak ona, nie kupowali psów, ale adoptowali bezpańskie czworonogi. - Mam nadzieję, że ludzie otworzą serca i zrozumieją, że nie trzeba kupować psa. Taki pies wzięty z przytułku, będzie bardziej kochać - podkreśla. - Zwierzęta są bliskie mojemu sercu, ponieważ są bezbronne. Człowiek, kiedy ktoś mu robi krzywdę, czy jest chory, może o tym powiedzieć. Zwierzęta nie mają głosu, same się nie obronią.

PIERWSZA WIZYTA, ALE NIE OSTATNIA

Przy okazji zaapelowała do wszystkich ludzi, by nie byli obojętni na los psów. - Wsparcie finansowe takich przytułków jest ważne. Można też pomagać, nie mając pieniędzy. Dla wolontariuszy, którzy w swoim czasie wolnym przyjdą do schroniska i zajmą się psami, wyprowadzą je na spacer, pobawią się z nimi, zawsze znajdzie się zajęcie. Trzeba też reagować, kiedy widzimy, że ktoś znęca się nad swoim psem.

Wizyta Joanny Krupy w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Kielcach nie była jednorazowa. Modelka zapowiedziała, że do stolicy województwa świętokrzyskiego będzie wracać.

- Kiedy będę w Polsce, będę tu przyjeżdżać i sprawdzać jak wygląda sytuacja w przytułku. Trudno wierzyć tylko na słowa. Najlepiej wszystko samemu zobaczyć - podkreśliła modelka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie