Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto porzucił karetkę pogotowia w Kielcach? Trwa śledztwo

Izabela Frączek
Stara karetka, należąca do prywatnej firmy, zajmuje miejsca parkingowe już od ponad roku. Jak dotąd nie udało się usunąć pojazdu, ponieważ stoi na prywatnym terenie.
Stara karetka, należąca do prywatnej firmy, zajmuje miejsca parkingowe już od ponad roku. Jak dotąd nie udało się usunąć pojazdu, ponieważ stoi na prywatnym terenie. Mateusz Kołodziej
Przy ulicy Massalskiego w Kielcach od ponad roku stoi porzucona karetka pogotowia na krakowskich numerach rejestracyjnych. Auto zajmuje kilka miejsc parkingowych, z których powinni korzystać mieszkańcy bloku stojącego przy ulicy Triasowej 4.

- Samochód stoi w tym miejscu już od ponad roku. Mimo wielokrotnych interwencji mieszkańców problemu nie udało się rozwiązać. Na miejscu pojawili się funkcjonariusze Straży Miejskiej w Kielcach, którzy stwierdzili, że w tej sprawie nie mogą nic zrobić. Problem do tej pory nie został rozwiązany, a sprawa jest wyjątkowo uciążliwa dla mieszkańców stojącego nieopodal bloku. Mają oni prawo do tego, by korzystać z parkingu, który obecnie zajmuje karetka. Poza tym samochód niszczeje i zaczyna wyglądać nieestetycznie - mówił jeden z naszych czytelników.

Sprawę przekazaliśmy kieleckiej Straży Miejskiej. Zastępca komendanta, Wojciech Bafia, tłumaczy, że w przypadku porzuconych samochodów obowiązujące procedury są dość zawiłe.

- W przypadku porzuconej karetki, podejmowaliśmy już działania. Udało nam się ustalić, że właścicielem samochodu jest prywatna firma. Gdyby nie fakt, że pojazd znajduje się na prywatnym parkingu zostałby on już dawno usunięty. Sprawy oczywiście nie uznaliśmy za zamkniętą. W dalszym ciągu staramy się, by pozostawione auto udało się odholować - mówi Wojciech Bafia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie