Niezwykłe historie 2023 roku w regionie świętokrzyskim. Sprawdź co szokowało, co smuciło, a co bawiło?

Życie pisze najdziwniejsze scenariusze – to popularne stwierdzenie najlepiej pasuje w kontekście niektórych kryminalnych zdarzeń, jakie w mijającym roku opisywali dziennikarze „Echa Dnia”. Przypominamy te najchętniej czytane przez Was.

Rok rozpoczął się z przytupem – Kielce trafiły na usta całej Polski po tym, jak na początku roku w Cedzynie koło Kielc doszło do karambolu 40 samochodów. Z kolei w maju rondo potocznie nazywane Małysza - także w Cedzynie zostało zablokowane przez tramwaj. Co ciekawe w promieniu 100 kilometrów od Kielc tramwaje nie kursują…

Pisaliśmy o tragicznych historiach, które nie powinny się wydarzyć: na spływie kajakowym na Nidzie życie straciło dwóch mężczyzn, w Kielcach operator koparki zginął w makabrycznym wypadku – maszyna przewróciła się do góry gąsienicami, mężczyzna wypadł i zawisł na pasach bezpieczeństwa. Niestety na pomoc było za późno.

Doszło do dwóch eksplozji niewybuchów – i to w odstępie zaledwie jednego dnia na placu budowy drogi pod Opatowem eksplodował niewybuch – szczęśliwie operator koparki pracujący wówczas na miejscu nie odniósł poważnych obrażeń. Kolejnego na placu budowy w Ostrowcu doszło do kolejnej eksplozji niewybuchu.

Mrożące krew w żyłach sceny rozegrały się w maju na jednym z kieleckich osiedli – ktoś zauważył dziecko spacerujące po zewnętrznym parapecie okna.

Niezwykłe historie 2023 roku w regionie świętokrzyskim. Co szokowało, co bawiło?