Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nogi z kaczki pieczone w soku jabłkowym w wykonaniu Koła Gospodyń Wiejskich z Dzierążni najlepsze w ogólnopolskim konkursie. Mamy przepis!

Aleksandra Boruch
Aleksandra Boruch
Nogi z kaczki pieczone w soku jabłkowym w wykonaniu Koła Gospodyń Wiejskich z Dzierążni najlepsze w ogólnopolskim konkursie "Jabłkowa pokusa". Podczas finału w Toruniu wspierał ich burmistrz Stanisław Porada.
Nogi z kaczki pieczone w soku jabłkowym w wykonaniu Koła Gospodyń Wiejskich z Dzierążni najlepsze w ogólnopolskim konkursie "Jabłkowa pokusa". Podczas finału w Toruniu wspierał ich burmistrz Stanisław Porada. KGW Dzierążnia/Gmina Działoszyce
Danie "Nogi z kaczki pieczone w soku jabłkowym" w wykonaniu Koła Gospodyń Wiejskich w Dzierążni z gminy Działoszyce w powiecie pińczowskim, zdobyło I miejsce w ogólnopolskim konkursie kulinarnym "Jabłkowa pokusa" organizowanym przez Fundację Krajowej Grupy Spożywczej Spółka akcyjna "Pomaganie krzepi". Panie nie miały sobie równych podczas finału, który odbył się w lipcu w Toruniu, zaś w sobotę, 9 września podczas Europejskiego Festiwalu Smaku w Lublinie, podbiły serca publiczności. Zobaczcie ich kulinarne dzieło.

Koło Gospodyń Wiejskich w Dzierążni najlepsze w Polsce! Ich danie z kaczki podbiło serca podczas ogólnopolskiego konkursu w Toruniu i Lublinie

Koło Gospodyń Wiejskich w Dzierążni to koło z tradycjami. Działało już kilkadziesiąt lat temu, zaś w 2002 roku nastąpiła jego wielka reaktywacja. Od tego czasu panie, ale również panowie, działają bardzo prężnie uczestnicząc w różnorodnych imprezach, wydarzeniach i konkursach na szczeblu lokalnym, gminnym, wojewódzkim, ale też ogólnopolskim.

W ostatnim czasie, Koło Gospodyń Wiejskich w Dzierążni podbiło serca zarówno kulinarnych znawców, jak i publiczności podczas ogólnopolskiego konkursu kulinarnego pod nazwą "Jabłkowa pokusa" organizowanego przez Fundację Krajowej Grupy Spożywczej S.A. "Pomaganie krzepi".

Konkurs składał się z trzech etapów.

- Pierwszym było przysłanie przepisu na potrawę wykorzystującą jabłko. Do II etapu zakwalifikowały się 24 koła gospodyń wiejskich. Finał odbył się w Akademii Kulinarnej Studio A w Toruniu, gdzie uczestnicy prezentowali dania z jabłkiem w roli głównej. Kapituła konkursowa, pod przewodnictwem finalisty programu Master Chef, Michała Fabiszewskiego, nagrodziła najlepsze potrawy. Okazało się, że nasze danie "Nogi z kaczki pieczone w soku jabłkowym" podbiło serca jury i otrzymało I miejsce

- poinformowała na wstępie przewodnicząca koła, Maria Paterek.

Do konkursu panie z Dzierążni zgłosiła gospodyni Agnieszka Iwan, członkini koła, a prywatnie córka przewodniczącej Marii Paterek. Co ciekawe, to pani Agnieszka wymyśliła zwycięskie danie, stworzyła recepturą, opracowała dodatki, lecz jak podkreśliła, wszystkie dziewczyny bardzo mocno pomagały i zaangażowały się w konkurs.

- Wiadomo, że nie siedziałam nad każdym elementem, bo jest nas troszkę w kole i dziewczyny także pomagały, ale samo doprawienie oraz pomysł wypłynął ode mnie - zaznaczyła.

Dla koła to ogromny sukces. - Byłyśmy bardzo zaskoczone, ale jednocześnie usatysfakcjonowane, że to jednak my wygrałyśmy. Jesteśmy mega zadowolone - przyznała z radością przewodnicząca Maria Paterek.

Po zwycięstwie w Toruniu, panie z Dzierążni (wraz z laureatami 2 i 3 miejsca w konkursie "Jabłkowa pokusa") zostały zaproszone na Europejski Festiwal Smaku w Lublinie. Podczas rywalizacji w tak zwanym "live cooking" każde koło musiało przygotować 200 porcji swojego popisowego dania. I znów Koło Gospodyń Wiejskich Dzierążnia nie miało sobie równych, podbiło serca widzów i zdobyło nagrodę publiczności.

Dlaczego koło tak prężnie działa? Odpowiedź jest prosta - bo im się chce.

- Chcemy działać, chcemy się pokazać i chcemy coś wygrać. My działamy już dłuższy czas. W 2002 roku reaktywowałyśmy koło i od tego czasu działamy prężnie

- podkreśla przewodnicząca.

Pierwszą wygraną koła był konkurs na potrawę świętokrzyską. Panie swoją kaczką po dzierążsku zdobyły 2 miejsce. W ubiegłym roku natomiast wygrały w Bitwie Regionów.

Pani Maria dodała, że koło może liczyć na duże wsparcie burmistrza Działoszyc, Stanisława Porady.
- Burmistrz bardzo nas wspiera. To dzięki niemu pojechałyśmy do Torunia. W Toruniu zdobyłyśmy 1 miejsce i okazało się, że jedziemy do Lublina. Tam dania oceniała publiczność. Do przygotowania miałyśmy 200 małych porcji, ale summa summarum zrobiłyśmy ich 280 - przyznała przewodnicząca.

Burmistrz miasta i gminy Działoszyce, Stanisław Porada nie ukrywa, że jest bardzo dumny z sukcesu koła, ale przede wszystkim z ich wielkiego zaangażowania w życie miejscowości i całej gminy.

- Koło Gospodyń Wiejskich w Dzierążni to jedno z najprężniej działających kół gospodyń w naszej gminie. To koło wielopokoleniowe, z tradycjami. Członkowie bardzo się ze sobą integrują - podobnie jak cała miejscowość. Ponadto, koło jest jednym z najlepiej doposażonych. Panie mają w świetlicy niezbędny sprzęt do gotowania. Same piszą programy, angażują się, szukają konkursów, w których mogłyby wziąć udział. I jak widać, ich umiejętności są docenione na najwyższym szczeblu. Gospodynie osiągają bardzo duże sukcesy. Sam staram się ich wspierać, jak tylko mogę. Panie mają ode mnie "zielone światło", bo widać, że to czują i kochają. To koło, na które zawsze mogę liczyć. Serdecznie gratuluję im zwycięstwa zarówno w Toruniu, jak i w Lublinie. Cała gmina jest z nich dumna!

- podkreślił burmistrz Stanisław Porada.

Koło Gospodyń Wiejskich w Dzierążni

Koło Gospodyń Wiejskich w Dzierążni liczy 34 osoby. Są to zarówno panie, jak i panowie. To koło, które łączy pokolenia babć, córek, ale i wnuczek. Najstarsza gospodyni ma 76 lat, zaś najmłodsza 25-26 lat. Członkowie koła spotykają się regularnie: - Nie raz bywa tak, że mamy 2-3 tygodnie przerwy, a czasem spotykamy się kilka razy w tygodniu, głównie przed jakimiś wydarzeniami czy konkursami - mówi przewodnicząca.

- Wszędzie gdzie tylko jest to możliwe, to próbujemy. Branie udziału w konkursach nie zawsze się opłaca, ale zawsze warto, bo to są nowe doświadczenia, poznajemy nowych ludzi, wymieniamy się różnymi spostrzeżeniami - dodała.

Oprócz tego, że koło prężnie działa to również stawia na integrację. Przy okazji urodzin czy imienin panie i panowie spotykają się na kawie i ciastku. Przynajmniej raz w roku, organizują wspólne wycieczki i zwiedzają Polskę.

- Co uda nam się zarobić to przeznaczamy na wycieczki. Przy czym muszę zaznaczyć, że w każdym działaniu wspiera nas pan burmistrz. To bardzo miłe. Ostatnio, pomógł nam również powiat. Za to wszystko serdecznie dziękujemy! - podkreśliła przewodnicząca koła.

Koło specjalizuje się w gotowaniu i pieczeniu ciast, jednak jak informuje przewodnicząca, w swoim gronie mają specjalistkę od pięknego rękodzieła: kwiatów z bibuły, papieru oraz serwetek robionych na szydełku.

Popisowym daniem koła jest kaczka.

- Specjalizujemy się w ciastach, natomiast jeżeli chodzi o gotowanie to w zasadzie robimy wszystko. Poczynając od pierogów z różnymi farszami. Ostatnio też robiłyśmy gołąbki. Zimą przygotowywałyśmy obiad na 40 osób, więc zrobiłyśmy zupę krem z borowików - wymieniała przewodnicząca.

Panie gotują też bigos, leczo, gofry, domowy chleb ze smalcem oraz robią przetwory, między innymi ogórki kiszone. Przepisy i receptury przekazywane są z pokolenia na pokolenie.

Przepis na najlepsze danie w Polsce w konkursie "Jabłkowa pokusa"

Nogi z kaczki pieczone w soku jabłkowym podane z purée jabłkowym i karmelizowaną młodą marchewką

Składniki:

  • udka z kaczki- 4 sztuki
  • 12 młodych marchewek
  • 3 nieobrane ząbki czosnku
  • 250 g masła o zawartości tłuszczu 82%
  • 12 podłużnych ziemniaków
  • 50 ml oliwy czosnkowej
  • 4 jabłka Reneta
  • 1 laska cynamonu
  • 1 gwiazdka anyżu
  • 2 goździki
  • 200 ml cydru
  • 250 ml soku jabłkowego
  • sok z jednej cytryny
  • sól, pieprz, świeży tymianek i rozmaryn do natarcie mięsa i
  • ziemniaków

Przygotowanie:
Mięso natrzeć przyprawami połączonymi z oliwa czosnkową, odstawić najlepiej na całą noc do lodówki, a następnie piec bez przykrycia 60-70 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni Celsjusza. często podlewając mięso wytworzonym tłuszczem z sokiem jabłkowym. Marchewkę obrać, umyć i podsmażyć do miękkości na maśle z dodatkiem nieobranych ząbków czosnku i świeżego tymianku. Ziemniaki pokroić nadając im kształt walców, doprawić solą, świeżo mielonym czarnym pieprzem i rozmarynem, skropić oliwa czosnkową i piec około 20 minut w temperaturze 175 stopni Celsjusza, od czasu do czasu obracając, aby zarumieniły się ze wszystkich stron. Trzy obrane, drobno pokrojone jabłka, najlepiej Reneta włożyć do garnka, zalać sokiem i cydrem, dodać cynamon, goździki i gwiazdkę anyżu. Całość gotować do momentu, aż jabłka będą się rozpadać. Wyjąć przyprawy, zmiksować na purée i przetrzeć przez sito. Nogi z kaczki wyjąć na talerz, podawać z purée jabłkowym, karmelizowanymi marchewkami i zapiekanymi ziemniaczkami.

od 7 lat
Wideo

Domowe keto batony bez cukru

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie