Był związany całe życie zawodowe ze Śląskiem. Jarosław Szymczyk po uroczystości powitania podzielił się informacjami o swoich związkach z Kielcami. - Ponad 20 lat temu moja obecna żona po raz pierwszy przywiozła mnie do Kielc, by przedstawić mnie swoim rodzicom. Byłem wtedy bardzo zestresowany. Potem poznałem tu wspaniałych ludzi i nie sądziłem, by jeszcze kiedykolwiek nazwa Kielce miała kojarzyć mi się ze stresem - mówił nowy komendant i dodawał, że tym razem nerwy minęły szybciej niż podczas pierwszej wizyty.
Przyznawał też, że mając do wyboru wąską listę jednostek, które mógł poprowadzić, nie wahał się z wyborem, gdy zobaczył na niej Kielce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?