W poniedziałek uroczyście, z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy obchodzono 78 rocznicę pacyfikacji Michniowa, oficjalnie otwarto też nowo wybudowane Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich. We wtorek 13 lipca upamiętniono drugi dzień zbrodni z 1943 roku. Przypomnijmy; Niemcy za pomoc partyzantom doszczętnie spalili wieś i zamordowali ponad 200 mieszkańców.
We wtorek o godzinie 14.00 w sali konferencyjnej nowego mauzoleum odbyła się uroczysta sesja Rady Miasta i Gminy Suchedniów. Wzięli w niej udział samorządowcy, liczni zaproszeni goście, a przede wszystkim michniowianie, którzy ocaleli z pacyfikacji.
Ewa Kołomańska, kierownik Mauzoleum, przypomniała historię jego powstania.
- 15 lipca 1943 roku pogrzebano ciała zamordowanych na placu obok szkoły. Bez księdza, poświęcenia ziemi. Z inicjatywy mieszkańców 12 lipca 1945 roku poświęcono zbiorową mogiłę, później postawiono przy niej kaplicę świętej Małgorzaty. W prywatnym, drewnianym domku zorganizowano Izbę Pamięci. Wtedy zrodziła się idea upamiętnienia ofiar. W 1977 roku Michniów odznaczono Krzyżem Grunwaldzkim III klasy, powstał komitet budowy pomnika - mauzoleum i fundacja. Następnie istniejące obiekty przejęło Muzeum Wsi Kieleckiej. Obecne mauzoleum budowano przez 10 lat. Ale gdyby nie świadkowie, ta historia by nie przetrwała. Mówić o niej to nasz obowiązek - podkreślała Ewa Kołomańska.
Potężna inwestycja kosztowała 41 milionów złotych, z czego 20 milionów przekazało Ministerstwo Kultury, 10 Unia Europejska, kolejne 10 - województwo świętokrzyskie.
Burmistrz Suchedniowa Cezary Błach, marszałek województwa świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski i dyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej Tadeusz Sikora wręczyli pamiątkowe statuetki tym, którym udało się przeżyć pacyfikację (wówczas byli dziećmi, najczęściej ocaleli dzięki temu, że rodzice uciekli z nimi do lasu w nocy z 12 na 13 lipca 1943 roku), a także osobom zaangażowanym w budowę mauzoleum i kultywowanie pamięci o tragedii Michniowa.
Uhonorowani świadkowie pacyfikacji:
- Romana Białek
- Jan Biela
- Zofia Cisek
- Anna Cukrowska
- Władysław Dąbrowski
- Marek Dulęba
- Stanisława Grabińska
- Lucjan Grabiński
- Kazimiera Grzywacz
- Jadwiga Jabłońska
- Franciszka Jargot
- Regina Jaworska
- Anna Krogulec
- Teresa Majewska
- Jan Zdzisław Materek
- Janina Materek - nie żyje
- Zofia Materek
- Helena Matusek
- Marianna Miernik
- Wanda Mirota
- Kazimiera Pałgan
- Wanda Pietrzyk
- Maria Ptaszek
- Teresa Skowron
- Henryk Sobocha
- Anna Spadło
- Anna Stachulec
- Henryka Szymczyk
- Teodora Tabiszewska
- Lucyna Wielechowicz
- Bogusław Wikło
- Jerzy Wikło
- Józef Wikło
- Marianna Wikło
- Michał Wikło
- Regina Wikło
- Rudolf Wikło
- Stanisław Wikło
- Marianna Żak
- Jerzy Żołądek
Członkowie Rady Fundacji Pomnik Mauzoleum Wsi Polskich
- Tadeusz Bałchanowski
- Stanisław Krogulec
- Ewa Kołomańska
- Andrzej Kutwin
- Marianna Wikło
- Wojciech Arczyński
- Krzysztof Pikulski
- Eugeniusz Bugała
- Stanisław Durlej
- Leszek Bukowski
- Andrzej Jankowski
Osoby zaangażowane w budowę Mauzoleum
- Zygmunt Szopa
- Alfred Domagalski
- Roman Malinowski
- Andrzej Szura
- Józef Szczepańczyk
- Longin Kaczanowski
- Andrzej Rej
- Stanisław Meducki
- Janusz Karpiński
- Jacek Kowalczyk
- Maria Zuba
- Agnieszka Buras
- Jerzy Żmijewski
Przedstawiciele lokalnych instytucji i mieszkańcy Michniowa
- Piotr Fitas – Nadleśniczy Nadleśnictwa Suchedniów
- Agnieszka Fąfara-Markiewicz – Prezes Zarządu Banku Spółdzielczego w Suchedniowie
- Andrzej Karpiński – Dyrektor Suchedniowskiego Ośrodka Kultury „Kuźnica” w Suchedniowie
- Tomasz Kuszewski – Inżynier Nadzoru Nadleśnictwa Stąporków
- Leśnicy Nadleśnictwa Suchedniów
- Alicja Mańturz – Sołtys wsi Michniów
- Bogusława Krogulec
- Krystyna Obara
Podczas sesji głosu nie zabrał żaden z ocalonych. Przemawiali za to zaproszeni goście: senator Jarosław Rusiecki, posłanka Agata Wojtyszek, marszałek Andrzej Bętkowski, doradca wojewody Maria Zuba, radna wojewódzka Agnieszka Buras, oraz w imieniu uhonorowanych Stanisław Krogulec.
Podczas uroczystości ciekawie opowiadał o historii Longin Kaczanowski, autor książki "Zagłada Michniowa", wydanej po raz pierwszy w 1980 roku (niedawno ukazało się czwarte wydanie).
- Michniów powinien trafić do podręczników, internetu. Niedawno młody człowiek powiedział mi - po co oni tyle betonu wylali w Michniowie, zamiast drogi budować. To daje do myślenia. Dlatego tę historię trzeba upowszechniać - mówił. Wspominał też o okolicznościach wydania książki. - Najpierw poproszono mnie o udostępnienie maszynopisu dla Urzędu Wojewódzkiego w Kielcach. Wszystkie trzy sztuki zaginęły. "Zagładę Michniowa" odtworzyłem z notatek i pamięci. Udało się ją wydać w 1980 roku dzięki osobie związanej z gminą Suchedniów - opowiadał pisarz.
Longin Kaczanowski przywołał też kolejny, nieznany dotąd epizod dramatu Michniowa. Z badań Ewy Kołomańskiej wynika, że prawdopodobnie w drugim dniu pacyfikacji była jeszcze jedna ofiara - dziecko urodzone w nocy z 12 na 13 lipca lub już w trakcie niemieckiej akcji. Bezimienne niemowlę zginęło wraz z matką - tak mówią ustne przekazy.
Na zakończenie uroczystości w kaplicy w Mauzoleum odprawiono Mszę Świętą w intencji pomordowanych.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?