Ostrowczanka Klaudia Sadło coraz bliżej finału w "You Can Dance" (WIDEO)

Zaczęło się bardzo sympatycznie od wspólnego występu wszystkich ośmiu tancerzy, którzy do poniedziałku brali udział w programie. Potem przyszła pora na duety. Klaudia Sadło z Ostrowca Świętokrzyskiego, zatańczyła z Arturem Golcem hip- hopowy układ przygotowany przez choreografa Londona Dera, do utworu Azealii Banks i Lazy Jay.

ZOBACZ: jak zatańczyła Klaudia z Arturem w poniedziałkowym odcinku (11 maja)

Mimo świetnych recenzji, tancerze wraz z dwoma innymi duetami, zostali nominowani do solówki. Na tym etapie programu jurorzy wskazali bowiem tylko jeden, najlepszy ich zdaniem duet, jako ten, który na pewno był już bezpieczny.

Swoją solówkę Klaudia Sadło zatańczyła do utworu "Anakonda" Nicki Minaj. Jurorzy, a szczególnie Agustin Egurrola, bardzo ją za nią chwalili, ale jak zaznaczyli, wszystko i tak było już w rękach widzów.

Napięcie sięgnęło zenitu już w momencie, kiedy okazało się, że w grupie tancerzy odpadł partner Klaudii z duetu Artur Golec. Młoda ostrowczanka nie kryła łez, była też wyraźnie zaskoczona faktem, że ona w programie zostanie. Pożegnała się z nim Sara Janicka.

- Mimo awansu do kolejnego odcinka, (za co znowu Wam ogromnie dziękuję) obecnie wśród większości uczestników panuje stypa - skomentowała na swoim profilu facebookowym Klaudia Sadło. - Nie wiem, czy to był najlepszy wykon w moim życiu. Bardzo możliwe, że nie. Ale na pewno nigdy w życiu nie tańczyło mi się lepiej. Artur Art Golec - dziękuję Ci za ten tydzień i jednocześnie przepraszam z moje nerwy, stres. Uwielbiam patrzeć jak tańczysz. Sara Janicka - czekam na ostatni tydzień, podczas, którego znowu spotka się cała 14-stka. Dziękuję Ci za wsparcie.

Rywalizacja w programie weszła w decydującą fazę. Za tydzień znów oglądać będzie można zmagania ostrowczanki w programie na żywo.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu OSTROWIECKIEGO