Zgłoszenia o połamanych drzewach i uszkodzonych dachach zaczęły spływać około godziny 19. W ciągu niespełna dwóch godzin ratownicy dostali 42 wezwania. Większość z nich z powiatu buskiego.
Pełne ręce roboty mieli strażacy w powiecie kazimierskim
Drzewa połamane przed wichurę na blisko półkilometrowym odcinku zablokowały przejazd drogą powiatową w miejscowości Kocina w powiecie kazimierskim.
Kazimierscy strażacy we wtorkowy wieczór, gdy przez region przechodziły gwałtowne burze, dostali sześć wezwań o pomoc. Jak informowali, najbardziej ucierpiały tereny gmin Bejsce i Opatowiec.
- W gminie Opatowiec wiatr zerwał dach z budynku inwentarskiego, w którym znajdowała się trzoda chlewna. Strażacy zabezpieczyli uszkodzoną część tak, by do budynku nie padał deszcz. Zadbali też o to, by nie doszło do zerwania pozostałej części pokrycia dachu. Akcję prowadzili z podnośnika i drabin
– relacjonował starszy kapitan Marcin Oziębło, komendant powiatowy kazimierskiej straży pożarnej.
Mnóstwo pracy mieli strażacy w miejscowości Kocina. Wichura nie tylko łamał konary, ale wyrywała drzewa z korzeniami. Na odcinku blisko pół kilometra droga powiatowa była całkowicie nieprzejezdna. W akcję zaangażowanych było to 9 zastępów, łącznie 40 ratowników.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?