Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest rolników na rondzie w Nagłowicach. Rolnicy blokowali drogę. Zobaczcie zdjęcia. Policja wyznaczyła objazdy

Aleksandra Boruch
Aleksandra Boruch
Wideo
od 16 lat
Zgodnie z zapowiedziami, w poniedziałek 19 grudnia kilkudziesięciu rolników z kilku województw - głównie z regionu świętokrzyskiego, przyjechało do Nagłowic, by blokować rondo i drogę krajową numer 78. Tym sposobem chcieli wyrazić swój sprzeciw wobec - jak mówią: "zalewającego polski rynek zboża z Ukrainy". Protest rozpoczął się po godzinie 10. Na miejscu zjawili się rolnicy, a także przedstawiciele różnych związków rolniczych.

Protest rolników w Nagłowicach

Tuż przed godziną 11 traktory wyjechały na rondo w Nagłowicach, blokowane były także przejścia dla pieszych. Policja zorganizowała objazdy, mimo to tworzyły się spore korki. Protest zakończył się po godzinie 13.

Jak zapowiadali - tak zrobili. W poniedziałek, 19 grudnia na słynne już rondo w Nagłowicach przyjechało kilkudziesięciu rolników z województwa świętokrzyskiego, śląskiego, a także z Lubelszczyzny i Małopolski, by protestować przeciwko napływowi zboża z Ukrainy.

Rolnicy, a także hodowcy bydła przywieźli ze sobą transparenty i taczki, które chcą przekazać Ministrowi Rolnictwa i panu premierowi. Nastroje wśród rolników nie były optymistyczne.

- Skupy nie chcą polskiego ziarna, bo zaopatrują się w zboże z Ukrainy. Dlatego dziś wznosimy ten apel - jak na razie pokojowy. Zobaczymy jak sytuacja dalej się rozwinie. Dwa lata temu udało nam się zatrzymać "Piątkę dla zwierząt". Dziś jest z nami Artur Konarski, radny sejmiku województwa świętokrzyskiego, przewodniczący komisji rolnictwa, a także hodowcy bydła mlecznego. Witam was wszystkich - powiedział na wstępie rolnik z Sieńska, organizator protestu w Nagłowicach, Mariusz Wawrzyło.

Obecny podczas protestu rolnik, radny sejmiku województwa Artur Konarski przyznał, że rondo w Nagłowicach stało się historycznym miejscem, które już od lat 90-tych stanowi symbol walki rolników o ich los.

- Wszyscy mówią, że nie ma problemu jeśli chodzi o sprowadzanie zboża ukraińskiego, ale ten problem jest. Od 2012 roku były pewne miejsca, w których to zboże mogło przejechać. Przez te 10 lat nikt nie uszczelnił granicy, aby zboże techniczne, które do nas wjeżdża było kontrolowane. Dużym zagrożeniem jest nie tylko to, że załamało to rynek, ale to że dostaje się ono do piekarń, do różnych produktów spożywczych i nie wiemy co to zboże w sobie ma, bo Ukraina nie jest państwem zrzeszonym z Unią Europejską, a tam są dopuszczane różne preparaty, których my nie możemy stosować. Mogą one dostawać się do chleba, różnych przetworów i to jest najgorsze, że konsumenci są zagrożeni. - mówił radny Artur Konarski i dodał: - Nie jesteśmy doceniani, jest nas coraz mniej, nie jesteśmy zjednoczeni. Jeśli się nie zjednoczymy to polskie rolnictwo na pewno legnie w gruzach - stwierdził z bólem radny sejmiku.

- Dziś jesteśmy tu - przy rondzie w Nagłowicach. To miejsce jest historyczne, bo już w latach 90-tych strajkowaliśmy tu razem, kiedy była tragiczna sytuacja dla hodowców trzody. Teraz jeśli nie będzie specjalnego planu dla wsi, to tych gospodarstw będzie coraz mniej. My mamy gospodarstwa rodzime i te gospodarstwa chcemy utrzymać. Każdy z nas wie o czym mówi. Jeśli nie wywalczymy tej pozycji dla rolnictwa, jeśli nie wywalczymy tego dla naszych dzieci to będzie sytuacja dramatyczna - dodał radny Artur Konarski.

Oprócz traktorów, na proteście w Nagłowicach pojawiły się taczki. Jak poinformował organizator protestu, rolnik Mariusz Wawrzyło, te taczki pojadą do Warszawy.

- Mówimy temu wszystkiemu dość! Gdzie są posłowie, gdzie są świętokrzyscy posłowie? Wszyscy mówimy o naszych problemach, wszyscy apelujemy. Cisza. Rolnik jest cierpliwy. Nie ważne jaka opcja rządzi. Jest 460 posłów i oni powinni być tutaj z nami, bo my ich karminy, my im dajemy chleb - mówił z żalem rolnik Mariusz Wawrzyło.

Protestujący rolnicy kilkukrotnie wyjeżdżali na rondo traktorami blokując przejazd w czterech kierunkach. W tym czasie, pozostali uczestnicy blokowali przejścia dla pieszych. Protest zakończył się po godzinie 13.

Michał Kuliński, rolnik z Deszna w gminie Nagłowice, przewodniczący Rady Powiatu Jędrzejowskiego Świętokrzyskiej Izby Rolniczej tuż po zakończonym proteście informował:

- Dziś w Nagłowicach było widać niepokój rolników. To co nam dodało otuchy to frekwencja - mimo prawdopodobnie najchłodniejszego dnia tej zimy, rolnicy się zmobilizowali i przyjechali tu z wielu regionów. Rolnicy są zorientowani, że jest źle. Pokazują swój sprzeciw, protestują. Nasze nastroje nie są optymistyczne - przyznał rolnik Michał Kuliński i dodał: - Wiemy, że cała Polska się mobilizuje. Dziś było kilka protestów na terenie całego kraju, jutro protestuje Lubelszczyzna, Zamojszczyzna, "Solidarność" uruchomiła swoje pogotowie strajkowe. Cały kraj żąda interwencji, kontroli, a może i blokady na granicy. Jeśli to się nie stanie, to polskim rolnikom będzie odbierany chleb. Czujemy się okradani.

Zobacz zdjęcia protestujących rolników

Protest w Nagłowicach - objazdy

Podczas protestu policja skierowała ruch na objazdy, dla pojazdów ciężarowych: od strony Zawiercia w miejscowości Goleniowy przez Sędziszów do Wodzisławia do trasy S7. Od strony Jędrzejowa: S7 do Wodzisławia – Sędziszów – Goleniowy na drogę krajowa 78. Pojazdy osobowe kierowane były na objazd drogami lokalnymi. Protest zakończył się około godziny 13.

Przypomnijmy, o zapowiadanym proteście w Nagłowicach pisaliśmy już kilka dni wcześniej:

W piątek, 16 grudnia reprezentacja rolników pojawiła się przed Świętokrzyskim Urzędem Wojewódzkim, aby poinformować o swoich problemach i postulatach, a także przekazać specjalne pismo na ręce wojewody świętokrzyskiego oraz zaprosić go na poniedziałkowy protest w Nagłowicach. O tym pisaliśmy tutaj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie