Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozpoczęła się 19. edycja Małej Ligi Piłki Ręcznej w Kielcach. Organizuje ją fundacja „Vincit” Tomasza Gębali. Na otwarciu były znane osoby

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
Wideo
od 12 lat
W Zespole Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej w Kielcach rozpoczęła się we wtorek, 5 marca, 19. edycja Małej Ligi Piłki Ręcznej. Organizuje ją fundacja „Vincit”, której założycielem jest rozgrywający Industrii Kielce Tomasz Gębala, były reprezentant Polski.

W Kielcach rozpoczęła się 19. edycja Małej Ligi Piłki Ręcznej

W rywalizacji wezmą udział 44 drużyny. Najlepsze zagrają 19 kwietnia w wielkim finale w Hali Legionów. Na otwarciu byli między innymi Tomasz Gębala, założyciel fundacji „Vincit", organizującej ten turniej. Byli też wiceprezydent Kielc Marcin Chłodnicki, kieleccy radni Anna Kibortt i Piotr Kisiel, ksiądz Krzysztof Banasik, zastępca dyrektora Caritas Diecezji Kieleckiej, duszpasterz kieleckich sportowców, Grażyna Jarosz, która zainicjowała ten turniej i organizowała go przez fundację „VIVE Serce Dzieciom”.

Ciekawej rywalizacji przyglądał się były znany piłkarz ręczny Andrzej Tłuczyński, który kibicował szczególnie swojemu wnuczkowi Theo Tłuczyńskiemu. Byli także Monika Kiniorska, była znana piłkarka ręczna, znana pod panieńskim nazwiskiem Gruba oraz Piotr Grabarczyk, były szczypiornista Vive Kielce i reprezentacji Polski.

Zobacz zdjęcia z otwarcia Małej Ligi Piłki Ręcznej

– Stery oficjalnie przekazałam w tym roku. Szykowaliśmy się do tych zmian. W zeszłym roku ja byłam organizatorem, a Tomek wspierał mnie finansowo. Zrobił to znakomicie. Teraz wziął na siebie jedno i drugie. Mocno wciągnął się w rolę organizatora. Dla mnie spotkanie się z nim było lepsze niż wygrana w totolotka. Nie było chętnych do przejęcia tego turnieju, a prosiłam o to wiele osób. To wymaga bardzo dużo pracy. Nigdy na to nie narzekałam. Tomek spadł mi z nieba. Ten turniej będzie żył. Czekam, kiedy on trafi do Gdańska. Tomek jest entuzjastą, ma wielką ochotę do działania

– mówiła Grażyna Jarosz.

– Teraz najważniejsze jest ustabilizowanie Małej Ligi Piłki Ręcznej w naszym województwie w terminarzu roku szkolnego. Chcemy, aby nie było problemów z zapisami, żeby nikt nie musiał wybierać między różnymi rozgrywkami. Chodzi o to, aby dzieciaki mogły spróbować wszystkiego i zobaczyły, jaki sport najbardziej im się podoba. Jeśli nie rzucą, nie odbiją, czy nie kopną piłki, to nie będą wiedziały, co jest ich pasją. Muszą ją mieć, aby garnąć się do sportu. W tym momencie mamy 44 zespoły zgłoszone do rozgrywek. Dzisiaj gra pierwsza grupa, klasy 4-6. Moim celem jest rozwój Małej Ligi Piłki Ręcznej i fundacji, która ją obsługuje. Jeśli pójdziemy za szybko na rozmiar, to możemy upaść. Organizowanie takiego turnieju w skali ogólnopolskiej wymaga olbrzymich pieniędzy i wsparcia większych sponsorów. Do zbudowania jest cała ekipa na każde województwo, cały system. Chcemy rozwijać ten turniej na szerokość, ale trzeba mieć bardzo silne podstawy, bo przecież muszę się też skupiać na innych rzeczach. Jestem przede wszystkim zawodnikiem

– powiedział Tomasz Gębala, rozgrywający Industrii Kielce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie