W mieszkaniu w Starachowicach znaleziono ciało
Około godziny 8.40 w poniedziałek ze starachowickimi policjantami skontaktował się pracownik jednej ze spółdzielni mieszkaniowych.
- Mężczyzna wykonywał prace hydrauliczne. Trafił do mieszkania, którego drzwi były otwarte. W środku znalazł człowieka nie dającego znaków życia – relacjonował młodszy aspirant Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach.
Po tym, jak wpłynęło zgłoszenie, na miejsce ruszyli policjanci i pogotowie. Mimo starań życia 64-latka nie udało się uratować.
- Obrażenia widoczne na ciele mężczyzny wskazywały na to, że do jego śmierci ktoś mógł się przyczynić. Nasi technicy pod nadzorem prokuratora zaczęli zbierać ślady. W tym samym czasie kryminalni zaczęli odtwarzać ostatnie godziny życia 64-latka i okoliczności jego śmierci
– mówił młodszy aspirant Paweł Kusiak.
W niespełna godzinę po tym, jak znalezione zostało ciało, policjanci zatrzymali 40-letniego mieszkańca Starachowic. Będą ustalać, czy mógł on mieć jakiś związek z tragedią, jaka rozegrała się w mieszkaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?