Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spada liczba urodzeń w Świętokrzyskiem. Coraz mniej kobiet chce i może mieć dzieci. Jak temu zaradzić? Zobacz film

Paula Goszczyńska
Paula Goszczyńska
Wideo
od 7 lat
Z roku na rok spada liczba urodzeń. Chociaż Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach jest największą i najchętniej wybieraną placówką przez ciężarne kobiety z całego województwa świętokrzyskiego, to również tutaj da się to odczuć. Z czego to wynika oraz jak można rozwiązać ten problem? Porozmawialiśmy o tym z doktorem Grzegorzem Świerczem, kierownikiem Kliniki Położnictwa i Ginekologii.

Coraz mniej kobiet ze Świętokrzyskiego chce i może mieć dzieci. O problemie mówi doktor Grzegorz Świercz

- To bardzo trudny i społeczny problem, który dotyczy nie tylko naszego regionu, ale również całego kraju. W ciągu 40 lat liczba porodów rocznie spadła z 760 tysięcy do 275 tysięcy w minionym roku. To jest praktycznie jedna trzecia tego, co było kiedyś. I w tym momencie wszystkie siły polityczne i społeczne muszą się włączyć w akcję propagowania dzietności – zaznacza doktor Grzegorz Świercz.

Kierownik Kliniki punktuje również powody, które mogą wpływać na ludzi, którzy świadomie nie decydują się na dziecko. - Jest kilka względów. Po pierwsze sytuacja ekonomiczna. W dalszym ciągu kobiety muszą mieć gwarancję możliwości powrotu na rynek pracy po porodzie i to jest dla wielu pacjentek poważny problem. Z drugiej strony kwestie biologiczne też są niełatwą sprawą, ponieważ roczniki wyżowe, kiedy to rodziło się najwięcej dzieci, wchodzą już w 40-sty rok życia. W tym wieku spada już płodność, a większość z tych osób zakończyła prokreację. W to miejsce wchodzą roczniki, w których rodziło się mniej kobiet. Jak widać sytuacja nie jest łatwa – dodaje.

Czy są na to rozwiązania? - Bardzo dobrym pomysłem jest przywrócenie finansowania in vitro. To nie zmieni sytuacji demograficznej w Polsce, bo to nie są takie liczby. Natomiast każde dziecko, każda dodatkowa ciąża w kraju jest ważna i powinno nam na niej zależeć. Poza tym zapewnienie kobietom zatrudnienia oraz dobra sytuacja ekonomiczna również wpłyną pozytywnie na decyzję o macierzyństwie – wyjaśnia doktor.

In vitro jest bardzo ważne, ponieważ niepłodność stała się chorobą społeczną. - Około 20 procent par ma problemy z poczęciem. Przez niepłodność rozumiemy niemożność zajścia w ciążę przez okres co najmniej roku. Ta definicja nie dotyczy kobiet powyżej 35. roku życia, bo wtedy płodność spada naturalnie. Zmiana obyczajowości, zmiana sytuacji ekonomicznej to główne przyczyny niepłodności w Polsce. Każde działanie powinno być skierowane na to, byśmy mogli nieść pacjentkom pomoc i myślę, że już wkrótce będziemy mogli im zaproponować tę skuteczną metodę leczenia – podsumowuje kierownik Kliniki.

- To bardzo trudny i społeczny problem - mówi doktor Grzegorz Świercz.
- To bardzo trudny i społeczny problem - mówi doktor Grzegorz Świercz. Dawid Łukasik

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie