MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Spontaniczne lanie wody (video)

Dorota Klusek
Ania Samiczak z Kielc zgłosiła się do konkursu Miss Mokrego Podkoszulka w Golejowie w ostatniej chwili i wygrała.
Ania Samiczak z Kielc zgłosiła się do konkursu Miss Mokrego Podkoszulka w Golejowie w ostatniej chwili i wygrała. D. Łukasik
Czym musieli się wykazać panowie, a jakie walory liczyły się u pań, czyli kulisy weekendu z Miss Lata.
Gorące wybory Miss Golejowa 2007

Gorące wybory Miss Golejowa 2007

Mokrzy Misterzy i Miss w ociekających wodą podkoszulkach. W ten weekend woda lała się obficie i to nie za sprawą pogody, bo ta była bez zastrzeżeń. Nad zalewem w Borkowie i w Golejowie szukaliśmy najpiękniejszych. Pomogła nam w tym publiczność oraz... buskowianka.

Z wodą można zrobić wiele, na przykład seksownie się nią polać. Zadanie łatwe? Niekoniecznie, o czym przekonali się panowie kandydujący do tytułu Mistera Borkowa. Wyzwanie podjęło czterech mężczyzn: Łukasz, Hubert, Leszek i Waldek. W ruch poszły butelki z wodą mineralną buskowianką. Ocena należała do widzów.

Kandydaci jednak, zamiast pokazywać swoje atuty plażowiczom w Borkowie, nie wiedzieć czemu woleli prężyć muskuły przed prowadzącym naszą zabawę Michałem Trzepałką z Radia Plus. Na nic się zdały jego uwagi, że to nie on decyduje o zwycięstwie.

WALDEK NIEPOKONANY

Publiczność jednak wywiązała się ze swojego zadania i po dogrywce tytuł Mistera przyznała Waldkowi Błaszczykowi, 24-letniemu mieszkańcowi Borkowa.
Z taką sama konkurencją zmierzyli się uczestnicy konkursu na Mistera Golejowa. Tam do walki stanęło pięciu mężczyzn. Tym razem w polewaniu panowie wykazali się niezwykłą pomysłowością i finezją. Woda spływała po głowach, odsłoniętych torsach. Ci, którzy bali się zmoczyć ubranie, skropili wodą publiczność. Na tym tle zdecydowanie wyróżniał się Krystian, któremu wody w butelkach było za mało. Szybko zeskoczył ze sceny i dał nura do zalewu.

Ale na tym nie koniec. Kolejnym wyzwaniem, przed którym stanęli kandydaci do tytułu Mistera w Golejowie, była skakanka. Dorosłym mężczyznom jednak nie najłatwiej było skakać przez dosyć krótki sznur.

MISS ANIA

I znów głos zabrała publiczność, i to w dosłownym tego słowa znaczeniu. Siłą okrzyku zdecydowali przyznać tytuł Mistera Golejowa Janowi Bujakowi ze Staszowa, najstarszemu uczestnikowi zabawy.

- Zgłosiłem się do konkursu, bo nie było zbyt wielu chętnych - zdradził nam Jan Bujak. - Lubię się bawić, mam poczucie humoru i dystans do świata.
Natomiast ogromną odwagą wykazały się trzy dziewczyny, które stanęły do walki o tytuł Miss Mokrego Podkoszulka w Golejowie. - Dziewczyny wszędzie mogą być mokre - podpowiadał prowadzący, ale i tak Jakub i Damian, którzy podjęli się zadania polewania dziewczyn, kierowali strumień wody głównie w jedno miejsce. Efekt jednak został osiągnięty.

Trzy panny w mokrych koszulkach zaczęły tańczyć na scenie. Emocje rosły z minuty na minutę i sięgnęły zenitu, kiedy kandydatka z numerem dwa zdecydowała się ściągnąć koszulkę. Męska część publiczność zareagowała na ten czyn głośnym okrzykiem zadowolenia.

Jednak mimo to Miss Mokrego Podkoszulka w Golejowie została panna z numerem 3, Ania Samiczak z Kielc. - Decyzja o wystartowaniu była bardzo spontaniczna - wyznała Ania. - Namówił mnie do tego mój narzeczony, który zresztą na początku był przeciwny tej zabawie.

Zdanie zmienił. Nie tylko przekonał Anię, ale także sam ją polewał wodą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie