Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łukasz Czepiela jedynym Polakiem w zawodach Red Bulla WIDEO

Tomasz Kuczyński
Mieszkający w Katowicach Łukasz Czepiela to jedyny pilot z Polski, którzy bierze udział w zawodach Red Bull Air Race. Na co dzień lata rejsowymi samolotami z lotniska w Pyrzowicach.

Na pana Facebooku jest niesamowite zdjęcie, gdy przelatuje pan nad Stadionem Narodowym w drodze na mecz Polska - Rumunia.

Przelatujemy razem z moją partnerką Marią Muś, w dodatku w jej helikopterze. Maria jest jedyną kobietą na świecie pilotującą śmigłowiec akrobacyjny. Wylecieliśmy z okolic Częstochowy, a lądowaliśmy w Babicach. Na stadion pojechaliśmy już taksówką.

Ma pan 34 lata, a mówi się, że jest pan młodym pilotem sportowym.

W naszym sporcie motorowym inaczej to wygląda niż na przykład w Formule 1, gdzie na gokartach jeżdżą już nawet dwulatki. U nas legalnie można zacząć w wieku 16 lat, dlatego przygotowanie do startów następuje dużo później. Najmłodsi piloci, jacy kiedykolwiek byli w sporcie samolotowym, mieli 24-25 lat. Mój wiek w większości sportów jest już emerytalnym, a w tego typu lotnictwie jestem juniorem.

Jak długo startuje pan w Red Bull Air Race?

To czwarty sezon. Startuję w Challenger Class, jest jeszcze Master Class. W tym roku mieliśmy zawody w Abu Dhabi i w San Diego. W Abu Dhabi na ostatnim okrążeniu, ostatni pylon wszedł mi w drogę, przeciąłem go, co wiązało się z trzema sekundami kary i szóstym miejscem (samoloty latają między ogromnymi pylonami - red.). W San Diego zrehabilitowałem się i stałem już na podium, na trzecim miejscu. Mam nadzieję, że moje kolejne wyścigi będą już tylko lepsze. Kiedyś chcę zostać mistrzem świata w Red Bull Air Race. Najwyższe miejsce, jakie do tej pory zająłem, to pierwsze we wrześniu ubiegłego roku w Indianapolis. Sezon skończyłem na czwartej pozycji. Mogło być lepiej, ale finał w Las Vegas został odwołany przez porywisty wiatr, który wyrywał z ziemi pylony.

Jak samoloty przemieszczają się na zawody?

Między kontynentami są przewożone jako cargo na pokładzie dwóch Boeingów 747, czyli Jumbo Jetów. W lecie będziemy w Budapeszcie, Kazaniu, Porto i w Niemczech blisko granicy (w Lausitz - red.) i tam nasze samoloty polecą o własnych skrzydłach. Po prostu wsiadam i lecę na zawody.

W ten weekend będzie można zobaczyć pana na Małopolskim Pikniku Lotniczym w Krakowie.

Oprócz Krakowa będę w lipcu w Gliwicach, w Białce Tatrzańskiej na zakończenie Tour de Pologne, w sierpniu też w Nowym Targu, we wrześniu w Bełchatowie.

Mieszka pan w Katowicach, a gdzie trenuje?

Katowickie lotnisko na Muchowcu nie jest dobre dla trenowania akrobacji, bo znajduje się w środku miasta. Latałem tam dwa razy i lotnisko dostało z 200 telefonów na temat hałasu. Na co dzień trenuję bardziej na uboczu, na lotnisku Częstochowa-Rudniki.

Jaki ma pan samolot?

Edge 540 - to nim latałem 2 maja pod trzema mostami na Wiśle w Warszawie. Dla mnie to najpiękniejszy samolot na świecie. Nowy wyścigowy Edge V3 kosztuje około 500 tys. dolarów. Mój jest używany, dlatego był trochę tańszy.

Jest pan pilotem w linii Wizz Air. Łatwo się przesiadać z małego samolotu na duży?

Rozmiar i dizajn dużego samolotu sprawiają, że nigdy się nie pomylą (śmiech). Bardzo łatwo zmienić swój stan umysłu z wyścigowego na komercyjny. Aby nie było rutyny, nie latamy na stałych trasach. Latam od Kanarów na zachodzie po Dubaj na wschodzie, od Stavanger na północy po Maltę na południu. Można mnie spotkać na wszystkich kierunkach, które są z Katowic. Bycie pilotem liniowym pozwala mi zarabiać na pasję, jaką jest ściganie i latanie akrobacyjne.

Jak to można pogodzić?

Najlepszą odpowiedzią będzie to, że chyba od pięciu lat nie miałem prawdziwego urlopu. Wszystkie wolne dni, jakie dostaję od firmy, przeznaczam na treningi i zawody.

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Łukasz Czepiela jedynym Polakiem w zawodach Red Bulla WIDEO - Dziennik Zachodni

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie