AZS AWF Biała Podlaska - KSSPR Końskie 26:26 (13:14)
KSSPR: Wnuk, Szot - Słonicki 1, Mastalerz 8, Napierała 3, Rutkowski 6, Sękowski 3, Gasin, Jamioł 4, Pilarski.
Spotkanie było bardzo zacięte. W pierwszej połowie żadna z drużyn nie potrafiła wypracować większej przewagi, niż jednobramkowa. W drugiej zaczęli przeważać konecczanie, którzy w 50 minucie prowadzili 23:20. Chwilę później był już jednak remis. Dwie minuty przed końcem, po golu Bartosza Sękowskiego, goście wygrywali 26:24 i wydawało się, że wywiozą komplet punktów. Tym bardziej, że jeden z zawodników AZS AWF dostał karę. Ale gospodarze zdobyli kontaktowego gola. 30 sekund przed końcem trener Michał Przybylski wziął czas, lecz za chwilę sędziowie odgwizdali jego zawodnikowi kontrowersyjny błąd kroków i 8 sekund przed końcem akademicy wyrównali. Konecczanie chcieli szybko wznowić grę, na środku boiska zrobiło się ogromne zamieszanie i cenne sekundy uciekły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
