Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jakub Matanina wygrał międzynarodowe zawody w Kamniku

/dor/
Jakub Matanina z Grotu na najwyższym stopniu podium po zawodach w słoweńskim Kamniku.
Jakub Matanina z Grotu na najwyższym stopniu podium po zawodach w słoweńskim Kamniku. Archiwum prywatne
Największy sukces w karierze odniósł Jakub Matanina z Grotu Bodzentyn. W barwach reprezentacji Polski wygrał zawody w Kamniku.

Międzynarodowe zawody łucznicze w słoweńskim Kamniku rozgrywane były w miniony weekend. Wzięli w nich udział nasi czołowi zawodnicy z kadry narodowej.

Jakub Matanina spisał się z nich najlepiej. Po kwalifikacjach był czwarty, jednak w pojedynkach pokazał klasę. Wygrał 6:2 ze Słoweńcem, następnie z Chorwatem 6:5 barażem w półfinale, a w finale 7:1 ze Słoweńcem.

-Poziom łuczniczych zawodów był wysoki, impreza bardzo dobrze zorganizowana. Jakub przez ostatnie dwa tygodnie trenował codziennie, co dało efekty. Uzyskał bardzo dobry wynik, co bardzo cieszy nas i trenera Sebastiana Bątora, który włożył ogromną pracę w przygotowanie Jakuba. Zarówno technicznie, jak również siłowe i psychiczne - z zadowoleniem mówił Dariusz Matanina, tata Jakuba.

W najbliższych dniach Jakuba czeka kolejny występ w barwach kadry narodowej. -Przed chwilą dostałem informację, że syn dostał powołanie na Puchar Europy, który odbędzie się na Węgrzech - dodał w środowe popołudnie Dariusz Matanina. Jeżeli zawodnik Grotu Bodzentyn dobrze wypadnie na tych zawodach, to uzyska przepustkę na kolejne, które odbędą się w Bukareszcie w Rumunii.

Dodajmy, że w przygotowaniach i wyjeździe na Słowenię zawodnikowi z Bodzentyna pomógł Mirosław Olejarczyk, dyrektor firmy Eko-Kwiat.

To największy sukces w dotychczasowej karierze Jakuba Mataniny, który trenuje między innymi w Świętej Katarzynie. Uczy się w technikum przy ulicy Zgody w Kielcach. -Jestem na profilu technologia drewna. Myślę, że talent w tej dziedzinie odziedziczyłem po tacie, który ma firmę stolarską. Mnie też podoba się takie zajęcie - mówił Jakub.

Rodzice to jego najwierniejsi kibice. - Wspierają mnie, zawsze mogę na nich liczyć - podkreślił Jakub, który ma też młodszego brata - 8-miesięcznego Piotrusia.

Ciekawostką jest to, że 17 urodziny Jakub Matanina miał właśnie na zawodach w Kamniku. Sprawił więc sobie miły prezent.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie