-Ta konkurencja polega na tym, że strzela się do figurek zwierząt. Są nieoznaczone 24 stanowiska. Odległości między nimi są między 5 a 45 metrów. Byłem jedynym zawodnikiem z Kielecczyzny, który startował na tych zawodach. Cieszę się, że udało mi się sięgnąć po zwycięstwo - mówił Sebastian Bątor, który nadal uprawia łucznictwo tarczowe i polowe w obydwu odmianach.
-To dla mnie nowe, ciekawe doświadczenie. Chciałbym się dalej realizować w tej konkurencji, podnosić swoje umiejętności - dodał Sebastian, który reprezentuje Stellę.
Teraz przygotowuje się do startu w Mistrzostwach Polski w łucznictwie polowym field. Będzie to dwudniowa impreza, odbędzie się w dniach 3-4 września w okolicach Bytomia. -Mam nadzieję, że na tych zawodach również pokaże się z dobrej strony i znajdę się w pierwszej ósemce. To mój cel - powiedział Sebastian, który mieszka w Szczecnie w powiecie kieleckim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?