Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

II liga koszykarzy: Kolejnej sensacji nie było. AZS UJK Kielce przegrał z KK Warszawa

Mateusz Kołodziej
W drugim meczu pierwszej rundy fazy play-off w drugiej lidze koszykarzy AZS UJK Kielce wysoko przegrał we własnej hali z KK Warszawa 56:84.

Przypomnijmy, że przed tygodniem kielczanie, którzy awansowali do fazy play-off z ósmego miejsca i trafili na najlepszą drużynę sezonu zasadniczego sprawili sensację i wygrali na terenie rywali z Warszawy 71:69. Aby awansować do kolejnej rundy, musieli w sobotę ograć faworytów po raz drugi. Niestety tym razem mecz należał do gości.

Od początku widać było, że warszawianie są bardzo mocno zmotywowani i skoncentrowani. Swoje warunki gry narzucili od pierwszy sekund. Kielczanie wspierani przez liczną i głośno dopingującą publiczność w tym meczu prowadzili tylko przez kilkanaście sekund. Po punktach z szybkiego ataku Jakuba Lewandowskiego w 3 minucie było 4:3. W całym meczu gospodarze mieli zaledwie 26 procentową skuteczność z gry, do przerwy nie trafili mnóstwo rzutów z dystansu, w całym meczu wyraźnie przegrali walkę na tablicach, nie trafili też ośmiu rzutów wolnych.

- Trochę się spodziewałem, że nasz niedzielny był trochę jak atak na Pearl Harbor, rozwścieczyliśmy lwa. Zespół z Warszawy nieprzypadkowo wygrał ligę, a my nieprzypadkowo wygraliśmy w Warszawie, bo zagraliśmy dobry mecz, a rywale nas chyba trochę zlekceważyli. Dzisiaj widziałem, że już na rozgrzewce byli bardzo zmotywowani, widać było, że grają o życie. Mecz ustawił się już na początku, w pierwszej połowie mieliśmy bardzo słabą skuteczność z dystansu, bo zza łuku trafiliśmy tylko 3 rzuty na 19 prób, rywale szybko zbudowali dwudziestopunktową przewagę, a wiadomo, że wtedy z takim zespołem trudno się już gra. Gorzej komunikowaliśmy się też w obronie, sporo łatwych punktów straciliśmy po naszych błędach.

AZS UJK Kielce - KK Warszawa 56:84, (11:25, 15:22, 16:15, 14:22)
AZS UJK: Sprengel 10 (3x3), Lewandowski 12 (2x3), Fąfara 8, Osiakowski 5 (1x3), Nowaczek 10 - Druszcz 2, Jagiełło 5 (1x3), Nowakowski 2, Szewczyk, Kowalski 2.

Stan rywalizacji 1:1. Decydujący mecz w środę w Warszawie. Początek o 20:30. - Będziemy mentalnie gotowi do walki. Nie mamy presji wyniku, jedziemy tam grać szybką, entuzjastyczną koszykówkę licząc na dyspozycję dnia - dodaje trener Gil.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie