Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

II liga koszykarzy: Sensacja w Warszawie! AZS UJK ograł faworyta

Mateusz Kołodziej
Łukasz Fąfara ( z piłką) poprowadził AZS UJK do zwycięstwa w Warszawie. Kapitan kieleckiego zespołu zdobył 13 punktów i miał 11 zbiórek.
Łukasz Fąfara ( z piłką) poprowadził AZS UJK do zwycięstwa w Warszawie. Kapitan kieleckiego zespołu zdobył 13 punktów i miał 11 zbiórek. Mateusz Kołodziej
Nie mogli lepiej rozpocząć fazy Play-Off drugoligowi koszykarze AZS UJK Kielce. Zespół trenerów Rafała Gila i Roberta Dutkiewicza sprawił ogromna sensację wygrywając w Warszawie z najlepszą drużyną rundy zasadniczej, KK Warszawa, 71:69.

Kielczanie do fazy Play-off dostali się rzutem na taśmę, zajmując po rundzie zasadniczej w grupie B II ligi 8 miejsce. W pierwszej rundzie Play-Off nasza drużyna ma więc piekielnie ciężkie zadanie, gdyż trafiła na lidera rundy zasadniczej i jednego z kandydatów do awansu na zaplecze ekstraklasy, KK Warszawa.

W niedzielę w pierwszym meczu w Warszawie kielczanie solidnie zagrali pierwszą połowę i odważnie weszli mecz. W pierwszej kwarcie trzy razy trafili za trzy punkty (dwa razy Jakub Lewandowski i raz Łukasz Fąfara) i po sześciu minutach prowadzili nawet 14:10. Na prowadzeniu gracze trenerów Rafała Gila i Roberta Dutkiewicza byli jeszcze w połowie drugiej kwarty. Po rzutach wolnych Igora Jagiełło kielecki zespół wygrywał 28:24, ale końcówka pierwszej połowy należała do gospodarzy. Sporo krwi kielczanom napsuł doświadczony, prawie 38-letni Przemysław Lewandowski, który do przerwy miał już na koncie 13 punktów. Ostatecznie po pierwszej połowie gospodarze prowadzili 43:35, ale nieudana końcówka pierwszej odsłony nie zniechęciła kielczan. Drugą połowę nasza drużyna rozegrała koncertowo w obronie. Mimo, że w połowie trzeciej kwarty przewaga doświadczonych warszawian wynosiła siedem punktów (51:44) kielczanie nie zamierzali się poddawać. Pomimo częstych strat w ataku goście nie pozwolili faworytom odskoczyć, a sami szybko zniwelowali straty. W efekcie jeszcze w trzeciej kwarcie wyszli na prowadzenie (51:52) i mimo dramatycznej końcówki i usilnych prób gospodarzy nie pozwolili już go oddać. Gospodarzom nie pomógł nawet były reprezentant Polski, Marcin Kośiński, który wznowił karierę i wzmocnił drużynę KK Warszawa. - Mieliśmy być "bezczelni rzutowo", grać szybko, jeden na jeden i to robiliśmy. Byliśmy też dobrze przygotowani do gry w obronie - komentował po meczu pierwszy trener AZS UJK Kielce, Rafał Gil. Drugi mecz w najbliższą sobotę, 18 marca o godzinie 19, w hali przy ulicy Świętokrzyskiej 21. Przypomnijmy, że w fazie Play-off gra się do dwóch zwycięstw.

KK Warszawa - AZS UJK Kielce 69:71, (18:17, 25:18, 8:17, 18:19)
AZS UJK: Sprengel 8, Fąfara 13 (3x3), Lewandowski 11 (2x3), Osiakowski 12, Nowaczek 8 - Druszcz 5 (1x3), Kowalski 1, Jagiełło 9 (1x3), Nowakowski, Szewczyk 4.

W innych meczach (Play-Off o awans do pierwszej ligi): ŁKS Szkoła Gortata Łódź - Tur Bielsk Podlaski 87:80, Księzak Łowicz - Stal Stalowa Wola 104:68, AZS UMCS Lublin - Żubry Białystok 89:75.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie