Zawodnik LKB Rudnik w swojej serii eliminacyjnej uzyskał czas 1.50,93, który zapewnił mu dopiero szóste miejsce. Nie wystarczył on do uzyskania kwalifikacji do półfinału. W biegu tym najszybszy był Kenijczyk Willy Kiplimo Tardei z rezultatem 1.48,95.
-Mateusz pobiegł słabo, nie wiem, co się stało. Miał dopiero 25. wynik eliminacji, a 24 zawodników weszło do półfinału. Jest duży niedosyt, bo celem Mateusza był finał. Zresztą Agnieszka Filipowska też wypadła poniżej oczekiwań - powiedział Wiesław Rożej, prezes Świętokrzyskiego Związku Lekkiej Atletyki, który w Bydgoszczy jest kierownikiem kadry Polski ju-niorów.
Był to ostatni start Mateusza Borkowskiego w barwach LKB Rudnik, od września będzie reprezentować RKS Łódź. Podobnie jak jego klubowa koleżanka Agnieszka Filipowska, która startu w Bydgoszczy również nie zaliczy do udanych. W biegu na 3000 metrów zajęła ostatnie 17. miejsce z czasem 10.12,75. W dodatku na ostatnich metrach została zdublowana przez Etiopkę Beyenu Degefa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?