Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łysica Akamit Bodzentyn przegrała z Wisłą II Kraków

(KAR)
W niedzielnym spotkaniu Łysica Bodzentyn uległa w rozgrywanym w Zabierzowie spotkaniu z rezerwami Wisły Karków aż 1:5

Wisła II Kraków - Łysica Bodzentyn 5:1 (3:1)

Bramki: 1:0 Jakub Bartosz 13 min., 2:0 Oskar Wąsikowski 17, 2:1 Dominik Chrzanowski 21, 3:1 Jakub Dziubas 32, 4:1 Piotr Żemło 56, 5:1 Grzegorz Marszalik 68.

Wisła II: Buchalik - Bartosz, Witek (57. Janur), Żemło, Kujawa - Dziubas (68. Marszalik), Uryga (70. Michniak), Scalet, Mordec - Wąsikowski, Drzazga (68. Porębski).

Łysica: Dymanowski 3 - Maniara 3, Szymoniak 4, Płusa 4, Kupczyk 4 - D. Chrzanowski 3 (89. P. Chrzanowski nie klas.), Mularczyk 2 (43. Kardas 2), Ryba 3, Pawłowski 3 - Michta 3 (70. Mech 1), Anduła 4.

Kartki: żółte: Witek, Michniak (Wisła II); Anduła (Łysica). Sędziował: Grzegorz Jabłoński (Kraków).Widzów: 50.

Spotkanie od początku przebiegało pod dyktando gospodarzy, którzy szybko objęli prowadzenie. W 13 minucie sytuację sam na sam z Tomaszem Dymanowskim wykorzystał
Jakub Bartosz. Wisła poszła za ciosem i w 17 minucie prowadziła już 2:0, po trafieniu Oskara Wąsikowskiego. W 21 minucie Łysica zdołała zdobyć kontaktową bramkę. Dominik Chrzanowski otrzymał podanie na 17 metr i mocnym strzałem trafił wprost w okienko bramki gospodarzy. Do przerwy zespół z Bodzentyna mimo prób nie zdołał strzelić kolejnego gola.

W drugiej połowie goście prezentowali się lepiej, ale nie przekładało się to na sytuacje podbramkowe. Sytuacje strzeleckie wykorzystywała natomiast drużyna z Krakowa, która dwukrotnie pokonała Dymanowskiego. Golkiper Łysicy zasługuje na pochwałę za obronę rzutu karnego w drugiej połowie. W spotkaniu z rezerwami Wisły, w trzecioligowym pojedynku w barwach drużyny z Bodzentyna zadebiutował 16-letni wychowanek Piotr Chrzanowski . Młody gracz Łysicy pojawił się na boisku w 89 minucie zmieniając bardziej doświadczonego Dominika Chrzanowskiego. To kolejny młody gracz Łysicy, który otrzymał szansę gry.

Piotr Dejworek, Łysica: - Po raz kolejny w bardzo łatwy sposób straciliśmy bramki. To nasza bolączka w ostatnich spotkaniach. Przeciwnicy mają pół sytuacji, z której potrafią zdobyć bramkę. Bardzo ładną bramkę zdobył Dominik Chrzanowski. Była ona ozdobą meczu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie