Sparta Kazimierza Wielka przegrała z rezerwami Wisły Kraków

Sparta Caffaro Kazimierza Wielka - Wisła II Kraków **0:1 (0:0)**

Bramka: 0:1 Witalij Bałaszow 65 min.

Sparta Caffaro: Iliński 6 - Oleksa 5, Marut 5, Kret 5, Poniedziałek 5 - Adamczyk 6, Czajka 5, Cyganek 5, Wąż 5 (72. Stępień 1) - Kawula 5, Wołowski 5 (75. Łoś 1).

Wisła II: Zając - Ptak, Witek, Żemło, Gulczyński - Bałaszow, Uryga, Mordec (36. Janur), Porębski (72. Wąsikowski) - Dziubas (60. Marszalik), Scarlet.

Kartki: żółte: Cyganek, Łoś (Sparta Caffaro). Sędziował: Mateusz Łosiak (Skarżysko-Kamienna). Widzów: 200.

W pierwszej połowie toczyło się wyrównane spotkanie. Gospodarze skupili się na grze w defensywie, szukając szans na zdobycie bramki po kontratakach. Już w 5 minucie Sparta Caffaro mogła wyjść na prowadzenie. Po rajdzie Mateusza Węża, podanie otrzymał Paweł Czajka, którego strzał obronił golkiper gospodarzy. Piłkę przejął Mateusz Wołowski, ale po jego strzale trafiła ona w poprzeczkę. Wołowski w 20 minucie znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Wisły. Posłał on futbolówkę nad bramką. Dobrą podbramkową okazję miał także Mateusz Kawula, ale jego strzał okazał się niecelny.

W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Gospodarze byli nastawieni na grę defensywą. W 65 minucie goście objęli prowadzenie. Faulowany został znany z ekstraklasowych boisk Ukrainiec Witalij Bałaszow. Sam poszkodowany zdecydował się na wykonywanie rzutu wolnego. Precyzyjnym strzałem posłał on piłkę nad murem, wprost do bramki gospodarzy. Sparcie Caffaro mimo wielu prób nie udało się doprowadzić do wyrównania.

Paweł Czajka, Sparta Caffaro:

- Uważam, że w tym meczu, ze wszystkich, które przegraliśmy, odkąd prowadzę Spartę, byliśmy najbliżej zwycięstwa. Mieliśmy trzy stuprocentowe sytuacje do strzelenia goli. Niestety żadnej nie wykorzystaliśmy.