Zarząd Wisły Sandomierz wnioskował o 150 tysięcy. Dostali 30 tysięcy

Zarząd trzecioligowej Wisły Sandomierz przysłał do nas pismo, dotyczące aktualnej sytuacji finansowej i mniejszej dotacji od miasta.
Oto treść pisma: „Dnia 24 lipca 2017 roku do Burmistrza Miasta oraz Przewodniczącego Rady Miasta wpłynęło pismo z prośbą o przyznanie dodatkowej dotacji na rozgrywki III ligowe oraz funkcjonowanie Wisły II. Wnioskowaliśmy o przyznanie dodatkowych 150.000 złotych na podstawie złożonego kosztorysu gdzie przestawiliśmy na co przekazane pieniądze byłyby spożytkowane.

Sam Burmistrz zapowiadał, że Wisła będzie mogła liczyć na dodatkową dotację wiedząc, że wymagania finansowe w III lidze są dużo większe - dając przy tym zielone światło do podejmowania rozmów z zawodnikami. Dodamy również, że przy składaniu wniosku o dotację na 2017 rok wyliczyliśmy dotacje na zasadzie występów w IV lidze, gdyż procedury prawne nie pozwalały na przygotowanie wniosku uwzględniając awans do III ligi.

Zgodnie również z zapowiedziami na ostatniej sesji Rady Miasta przygotowana miała być uchwała pozwalająca na dodatkowe wsparcie, tak się jednak nie stało i do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy oficjalnej odpowiedzi.

W ostatnich dniach otrzymaliśmy jednak informację, że klub z tytułu Promocji Miasta otrzyma tylko 30.000 złotych brutto.
Uspokajamy jednak, że na tą chwilę klub Wisła nie ma żadnych zaległości i w dalszym ciągu będzie ubiegał się o przyznanie dotacji na podstawie złożonego kosztorysu. Przypomnimy również, że działający już od ponad 2 lat zarząd na czele z prezesem Sebastianem Wieczorkiem - wyprowadził na prostą klub z prawie 200 tysięcy zadłużenia.

Niestety, w przypadku nie przyznania dotacji na podstawie naszego kosztorysu może zataczać się błędne koło - czytamy w nadesłanym piśmie.