Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamil Suchański proponuje rozwiązanie problemów Korony Kielce

Paweł Więcek
Kielecki przedsiębiorca i członek Rady Nadzorczej Korony Kielce, Kamil Suchański prosi radnych o wsparcie finansowe dla klubu na trzy najbliższe lata.

Kamil Suchański napisał list otwarty do radnych Rady Miasta Kielce w sprawie Korony Kielce. W korespondencji prosi o rozważenie możliwości udzielenia Spółce wsparcia finansowego w perspektywie najbliższych trzech lat. Według niego to jedyny "sposób na wyjście z tego zaklętego kręgu".

Poniżej pełna treść listu:

Szanowni Państwo,

Jako członek Rady Nadzorczej Korona Kielce S.A., kibic piłkarski oraz zatroskany sprawami Kielc mieszkaniec naszego miasta zwracam się do Państwa z uprzejmą prośbą o rozważenie możliwości udzielenia wsparcia finansowego dla Spółki corocznie w perspektywie najbliższych trzech lat.

W przestrzeni sportu Kielce mają kilka wizytówek na skalę całej Polski. Korona Kielce jest jedną z nich. Klub wchodzi w skład tego, co można określić jako nasze rodowe srebra. Niestety, legitymująca się pięknymi tradycjami Korona na tle innych miejskich spółek oraz jednostek organizacyjnych od dłuższego czasu traktowana jest po macoszemu. Jakby tego było mało, Korona po raz kolejny znalazła się na wirażu. Zakończona fiaskiem próba sprzedaży Spółki inwestorowi z Senegalu nasuwa pytania co do przyszłości Spółki. Ponieważ dyskusja o losach Korony Kielce jest nieuchronna, pozwolę sobie zaproponować Państwu opcję „trzeciej drogi” w sprawie Klubu.

Jak wiadomo, od połowy 2015 roku Spółka wdraża program naprawczy, stanowiący mapę drogową dojścia w ciągu trzech lat do znaczącej redukcji strat finansowych Spółki. Efekty realizacji planu sanacji kondycji ekonomicznej Spółki już widać. Z prognoz, które zaprezentowałem podczas sesji Rady Miasta Kielce w połowie czerwca 2015 roku, wynikało, iż w najbliższym roku obrachunkowy strata z poziomu około 10 milionów złotych spadnie do 6,5 milionów złotych. W rzeczywistości przedmiotowy rok obrotowy zamknął się kwotą 5,2 milionów złotych. Dalsza konsekwentna implementacja tej strategii pozwoli utrzymać tę dynamikę minimalizacji deficytu.

Niestety, wydarzenia z ostatnich tygodni mogą obrócić wniwecz dotychczasowe osiągnięcia, co znacznie utrudni poszukiwania wiarygodnego inwestora. Jednocześnie bez finansowego zastrzyku jak bumerang powróci temat upadłości oraz likwidacji Spółki. Istnieje jednak sposób na wyjście z tego zaklętego kręgu.

Zakładając, iż wszystkim nam zależy na istnieniu Korony Kielce, i przyjmując za najbardziej realną w najbliższej perspektywie czasowej opcję funkcjonowania Klubu w obecnej formule właścicielskiej, poddaję pod Państwa rozwagę możliwość zapisania w budżecie miasta na 2017 rok finansowania dla Korony Kielce na cały 2017 rok w wysokości 6 milionów złotych, a na następne lata udzielenia „promesy” finansowania Korony na poziomie: w 2018 roku - 4 milionów złotych i w 2019 roku - 3 milionów złotych.

Te pieniądze pozwolą Spółce na normalną działalność, a Właścicielowi – na rozważną finalizację sprzedaży pakietu akcji dobremu, wiarygodnemu inwestorowi. Ustabilizowanie fundamentów ekonomicznych Spółki to warunek sine qua non odbudowy pozytywnego wizerunku Klubu w oczach aktualnych i potencjalnych partnerów biznesowych, bez czego próżno marzyć o lepszych wynikach sportowych.

Konsensus wokół projektu udzielenia Spółce z góry zaplanowanego i nieprzekraczalnego w swej wartości wsparcia finansowego nie będzie budzić kontrowersji w przeciwieństwie do obecnej polityki „kroplówkowych dotacji”. Jestem ponadto przekonany, iż od istnienia przejrzystych i przewidywalnych mechanizmów finansowania Spółki uzależniona jest społeczna aprobata dla transferu środków z budżetu miasta na funkcjonowanie Klubu. Wdrożenie proponowanego systemu finansowania działalności Spółki doprowadzi także do wygaśnięcia wszystkich złych emocji wokół Klubu, co ma kapitalne znacznie zarówno dla sfery biznesowej, jak i sportowej, a w konsekwencji uchroni Państwa przed dyskomfortem podjęcia ewentualnej decyzji o likwidacji Korony Kielce. Co istotne, ewentualna akceptacja z Państwa strony dla tej inicjatywy w żaden sposób nie stoi w kolizji z poszukiwaniem inwestora – przeciwnie: stwarza szansę na szybkie zakończenie tego długotrwałego procesu.

Dla dużej rzeszy kielczan dalsze funkcjonowanie Korony Kielce jest tak samo ważne jak dla pozostałych mieszkańców działalność innych instytucji finansowanych corocznie z budżetu miasta.

Z poważaniem

Kamil Suchański

członek Rady Nadzorczej Korona Kielce S.A.

Treść listu skomentował prezydent Kielc, Wojciech Lubawski: - Takie wystąpienie moim zdaniem niewiele znaczy. Bardziej bym oczekiwał od Kamila Suchańskiego, że będzie rozmawiał ze swoimi mecenasami, którzy go rekomendowali do rady nadzorczej, czyli panami Adamczykiem i Chłodnicki oraz panią Grzelą. Bo oni idą w zaparte, są przeciwko. Jeżeli będziemy mieli choć jednego z nich, uchwalimy budżet, który wesprze Koronę. Pieniądze są, ale potrzeba woli politycznej. Stoję na stanowisku, że trzeba znaleźć inwestora, i robię wszystko, by go znaleźć.

Kamil Suchański odpowiedział: - Pragnę przekazać panu prezydentowi dobre wieści. Otóż Krzysztof Adamczyk nigdy nie głosował przeciwko finansowaniu Korony Kielce z budżetu miasta i, według wstępnych deklaracji, które mi przekazał, tak samo postąpi i tym razem.

Sport Echo Dnia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie