Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korona Kielce analizowała mecz z Pogonią. Były też gierki

(SAW)
Miguel Palanca (z prawej) na poniedziałkowym treningu Korony. Z lewej Dijbril Diaw.
Miguel Palanca (z prawej) na poniedziałkowym treningu Korony. Z lewej Dijbril Diaw. Sławomir Stachura
Piłkarze Korony Kielce sporo czasu spędzili w poniedziałek w klubie. Najpierw analizowali piątkowy pojedynek z Pogonią w Szczecinie, później trenowali w siłowni i na bocznym boisku. Na koniec były gierki.

Korona zremisowała z Szczecinie 1:1 i trzeba przyznać, że rozegrała niezłe spotkanie. To cenny remis tym bardziej, że nie udało się tam kielczanom zapunktować od sezonu 2006/2007.

- Nie ma co patrzeć wstecz. W Szczecinie też popełniliśmy błędy i trzeba wyciągać z nich wnioski. Teraz przygotowujemy się już do meczu z Piastem Gliwice. Chcemy rozegrać dobre spotkanie - mówi Tomasz Wilman, trener Korony.
Pojedynek z wicemistrzem Polski Korona rozegra w niedzielę o godzinie 18 i będzie to jej pierwszy w tym sezonie mecz na własnym stadionie.

Poniedziałkowy trening był intensywny, a na wewnętrzne gierki trener podzielił ekipę na kilka drużyn. Dobrze radził sobie nowy nabytek kielczan, hiszpański skrzydłowy Miguel Palanca. Widać, że ma duże umiejętności techniczne, choć też zaległości treningowe, bo przez miesiąc był bez klubu

- To ciekawy zawodnik. Liczę na niego i mam nadzieję, że szybko wkomponuje się w zespół –ocenia trener Wilman.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie