Pod wodzą trenera Macieja Bartoszka Korona wygrała do tej pory wszystkie cztery mecze w Kielcach, ale na wyjeździe nie udało się jej wywalczyć nawet punktu. W miniony piątek żółto-czerwoni przegrali 1:4 z Arką w Gdyni i była to czwarta porażka, od czasu gdy zespół przejął Bartoszek.
W piątkowym meczu z Górnikiem można więc spodziewać się zmian w defensywie, bo ta formacja w Gdyni wypadła blado. Tym bardziej, że normalnie z zespołem trenuje już Senegalczyk Djibril Diaw, który ze względu na uraz kostki w pojedynku z Wisłą w Krakowie (0:2), nie zagrał w dwóch ostatnich spotkaniach – z Wisłą Płock w Kielcach (4:2) i Arką w Gdyni. Zastępował go na środku obrony Bartosz Kwiecień, który przeciwko płocczanom zagrał dobre spotkanie, znacznie gorzej - podobnie jak cały zespół - „Kwiatek” zagrał z Arką.
- Djibril trenuje już z pełnymi obciążeniami, ale za wcześnie na decyzje o składzie – wyjaśnia trener Bartoszek.
W środę piłkarze Korony trenowali na boisku przy ulicy Szczepaniaka. Poprawiła się ostatnio pogoda, więc boisko jest tam już w dobrym stanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?