Mikołaj bardzo chciał się spotkać z Bartoszem Rymaniakiem, swoim piłkarskim idolem, na meczu podczas 24. Turnieju Grudniowego trójek piłkarskich o Puchar APH „Do-centa” i „Echa Dnia” w Szkole Podstawowej numer 1 na Bocianku w Kielcach. Tak się jednak złożyło, że jak przyszedł, to Bartka już nie było.
- Mikołaj był załamany. Zadzwoniłem do Bartka i powiedziałem o całej sytuacji. I odzew był natychmiastowy - zaproszenie na mecz - powiedział Jaromir Kruk, organizator turnieju trójek.
Bartosz Rymaniak nie tylko przekazał dwa bilety, ale po meczu spotkał się z młodym kibicem i jego tatą. Była okazja do rozmowy, pamiątkowego zdjęcia.
- Jesteśmy bardzo wdzięczni Bartkowi. To bardzo miły gest. Syn jest wzruszony. Jeszcze teraz ma łzy w oczach, bo spotkał się ze swoim idolem, zdobył jego autograf. Jesteśmy wiernymi kibicami Korony, chodzimy na większość spotkań rozgrywanych w Kielcach, a wyjazdowe oglądamy w telewizji - mówił Krzysztof Ksel z Kielc.
ZOBACZ TAKŻE: Mistrzostwa świata piłkarek ręcznych. Karolina Kudłacz-Gloc
(Źódło: kurierlubelski.pl)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?