Radek Dejmek po raz ostatni zagrał w barwach Korony 22 maja w meczu z Bruk-Bet Termaliką w Niecieczy, wygranym przez kielczan 2:0. W dwóch ostatnich meczach poprzedniego sezonu nie zagrał, gdyż kolano zaczęło mu już mocniej doskwierać i poddał się zabiegowi artroskopii w klinice w Bieruniu. Chciał, by zabieg odbył się jak najszybciej, a wszystko po to, by stracić jak najmniej czasu przed nowym sezonem.
Wydawało się, że zabieg się udał i czeski kapitan Korony rozpoczął rehabilitację. Na początku lipca Radek był pełen optymizmu i liczył, że na początku sierpnia będzie już gotowy do gry. Ale nic z tego. Tydzień temu Radek zaczął wprawdzie trenować już z drużyną, ale przy większych obciążeniach kolano się odezwało i spuchło. Kolejne badania wykazały, że kapitan Korony musi poddać się kolejnemu zabiegowi, jeśli chce wrócić do pełnej sprawności. Przeszedł go w poniedziałek w Łodzi, a na boisko wróci nie wcześniej jak za miesiąc.
- Szkoda, że tak to się wszystko potoczyło, bo bardzo liczyliśmy na to, że Radek wkrótce nam pomoże. Mam nadzieję, że teraz zabieg już uda się i ten bardzo ważny dla drużyny zawodnik, szybko wróci do gry – przyznał Krzysztof Zając, prezes Korony.
Radek Dejmek gra w Koronie od 2013 roku. W kieleckim zespole zagrał w 116 meczach w ekstraklasie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
