Wynik spotkania podwyższył w 74 minucie Mychajło Slusar. - Mecz został rozegrany w trudnych warunkach, ponieważ boisko po obfitych opadach deszczu było grząskie. Ciężko gra się z zespołami, które cofają się do obrony. Całe szczęście udało nam się sforsować defensywę Stali i zwyciężyć - mówił Artur Anduła trener Staru.
Przed starachowickim zespołem bardzo ważne spotkanie. W niedzielę, o godzinie 16, podopieczni trenera Artura Anduły zmierzą się na wyjeździe z Granatem Skarżysko-Kamienna. Konfrontacja pomiędzy tymi zespołami zawsze traktowana jest, jako regionalne derby. W meczu pierwszej rundy, który odbył się w Starachowicach, górą była ekipa ze Skarżyska-Kamiennej, która zwyciężyła 2:1. W minionej kolejce Granat bezbramkowo zremisował na wyjeździe z Grodem Ćmińsk. W kadrze zespołu ze Starachowic na niedzielny pojedynek zabraknie pauzujących za żółte kartki Piotra Kiełka i Mariusza Fabjańskiego. - Mecze pomiędzy naszymi zespołami zawsze są bardzo emocjonujące. Jest to przede wszystkim spotkanie drużyn, które nie powinny w tym miejscu, w którym są obecnie. Oba nasze kluby mają duże tradycje piłkarskie i powinny się spotykać na wyższym poziomie rozgrywek - powiedział szkoleniowiec starachowickiej drużyny.
- Mecz w Skarżysku-Kamiennej jest dla nas prestiżowy. Spotkają się w nim ekipy, które grają dobrze w piłkę. Jesteśmy w trochę lepszej sytuacji, ponieważ w tej rundzie, mimo, że gramy w kratkę, to mamy na swoim koncie już zwycięstwa. Granat nie wygrał jeszcze żadnego meczu, więc z pewnością będzie on szukał punktów w konfrontacji z naszą drużyną. Oczywiście zrobimy wszystko, aby im to uniemożliwić -powiedział trener zespołu ze Starachowic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
