Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecz Polska – Rumunia. Fruwający Lewandowski przegonił Rumunów i Latę, zrównał się z Ronaldo!

Jacek Czaplewski
Polska - Rumunia 3:1
Polska - Rumunia 3:1 Mateusz Porzucek
Eliminacje MŚ 2018. 3:0 w Bukareszcie, 3:1 w Warszawie. Reprezentacja Polski potwierdziła panowanie w grupie E. Przy wiwatach 57 tys. widowni przegoniła Rumunię. Wszystkie gole strzelił Robert Lewandowski – dwa z karnego, jednego głową. W klasyfikacji wszech czasów kadry wyprzedził Grzegorza Latę i ustawił się za plecami Włodzimierza Lubańskiego. W klasyfikacji strzelców tych eliminacji dogonił zaś Cristiano Ronaldo. Mamy genialnego napastnika i prawdziwy zespół! Dzięki temu zwycięstwu biało-czerwoni są już o krok od Mundialu w Rosji.

Zobacz także:

Rumuni w obawie przed pogromem albo przynajmniej powtórką z Bukaresztu, gdzie przegrali 0:3, wystawili na Polaków aż pięciu obrońców. Nic im to nie dało. Drużyna Adama Nawałki już w pierwszych minutach meczu nie miała kłopotu ze składaniem wizyt w ich polu karnym. Dobrze wyglądali obaj nasi skrzydłowi w osobach Kamila Grosickiego (50. występ) i Jakuba Błaszczykowskiego. Jak zawsze przewagę na prawym boku starał się również robić Łukasz Piszczek.

Do siatki i tak trafił jednak Robert Lewandowski. To on został powalony przez Cristiana Sapunaru i w swoim stylu, czyli z próbą zatrzymania się w biegu nie zmarnował jedenastki. Jego intencje wprawdzie zostały odczytane przez Cipriana Tatarusanu, ale uderzenie było na tyle precyzyjne, że rumuński bramkarz nie był w stanie sięgnąć piłki. To był 44. gol Lewandowskiego dla reprezentacji i zarazem 9. w tych eliminacjach MŚ 2018.

Jeszcze przed przerwą Polacy stworzyli sobie trzy dogodne sytuacje. Dwukrotnie przed szansą stanął Lewandowski, raz Grosicki. Najdogodniejsza wydawała się być druga okazja "Lewego", który stanął w cztery oczy z bramkarzem. Sędzia odgwizdał spalonego, choć nasz napastnik na nim się nie znajdował (wyścig o piłkę i tak przegrał z Tatarusanu).

Biało-czerwoni nie zawiedli przed przerwą. Harówkę w drugiej linii wykonywał Krzysztof Mączyński, który pechowo, bo przez uraz głowy, musiał opuścić boisko w 45 minucie. Jego miejsce zajął Grzegorz Krychowiak. Kto by się spodziewał rok po Euro 2016, że od tego drugiego będzie wymagać się tego, żeby zagrał jak ten pierwszy.

Otwarcie drugiej części spotkania to już koncertowa gra naszej reprezentacji i jej wspaniałego lidera. Fruwający Lewandowski na oczach przeszło 57 tys. widzów i swojej żony Anny podwyższył na 2:0. Tym golem dogonił Grzegorza Latę w klasyfikacji strzelców kadry...

... i jeszcze tego wieczoru postanowił go wyprzedzić. Minęły ledwie cztery minuty od tamtego zdarzenia, a Lewandowski zdążył skompletować hat-tricka. Drugi raz podszedł do jedenastego metra i się nie pomylił – kopnął w lewy róg. Tym golem nie tylko ustawił się za plecami Włodzimierza Lubańskiego (48 trafień) w klasyfikacji wszech czasów, ale i zrównał się w klasyfikacji strzelców tych eliminacji z Cristiano Ronaldo (11).

Rumunów stać dziś było tylko na honorową bramkę i sprawienie nieco nerwowej końcówki.

Piłkarz meczu: Robert Lewandowski
Atrakcyjność meczu: 8/10

TRWA PLEBISCYT GOL24.PL i NICE 1 LIGI
Wybierz Jedenastkę i Piłkarza Sezonu Nice 1 Ligi »

Wybierz Jedenastkę i Piłkarza Sezonu Nice 1 Ligi »

MAGAZYN SPORTOWY24 - ROBERT ZIELIŃSKI PODSUMOWUJE SEZON W EKSTRAKLASIE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie