Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drużyna PGE Vive Kielce modliła się o dobry sezon i zdrowie prezesa Bertusa Servaasa

dor
We wtorek drużyna PGE Vive Kielce uczestniczyła we mszy świętej w kościele pod wezwaniem Świętego Karola Boromeusza na kieleckiej Karczówce. Po raz pierwszy, od kiedy te msze są odprawiane, zabrakło na niej prezesa Bertusa Servaasa.

- Bardzo proszę, żeby w czasie tej mszy każdy z nas westchnął do Boga w intencji Berta, o Jego zdrowie. Ksiądz Krzysztof w tej intencji odprawia mszę świętą. Wiemy, że Bert jest w szpitalu. Wypraszajmy dla Niego potrzebne łaski, módlmy się o Jego zdrowie, bo wiemy, jak ważną osobą jest w tym klubie - mówił na początku mszy ksiądz biskup Marian Florczyk.

We mszy wzięli udział zawodnicy, sztab szkoleniowy, działacze i kibice. Przewodniczył jej ksiądz biskup Marian Florczyk, a razem z nim odprawili ją ksiądz Krzysztof Banasik - duszpasterz kieleckich sportowców i ksiądz Jan Oleszko, rektor klasztoru na Karczówce.
- Jesteśmy tu, żeby prosić o dobry sezon. Boża pomoc jest potrzebna. Liczą się nie tylko umiejętności zawodników. Ważna jest też pomoc kibiców, ważne jest wsparcie duchowe - mówił przed mszą Paweł Papaj, dyrektor marketingu w PGE Vive.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie