Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejna legenda odchodzi z PGE VIVE. Ostatnie mecze Karola Bieleckiego w kieleckim klubie

Paweł Kotwica
Sławomir Stachura
Karol Bielecki nie będzie grał w przyszłym sezonie w PGE VIVE Kielce. Obowiązujący jeszcze przez rok kontrakt zostanie rozwiązany. Legenda kieleckiej i polskiej piłki ręcznej być może zagra jeszcze w innym klubie.

Kielecki klub nie widzi dla Bieleckiego miejsca w składzie drużyny na przyszły sezon. Na pozycji, na której występuje „Kola”, lewym rozegraniu, będzie jeszcze większa konkurencja. Poza Michałem Jureckim, który będzie grał w Kielcach jeszcze przez rok, a potem przenosi się do niemieckiego SG Flensburg-Handewitt i Marko Mamiciem, w drużynie będzie nowy zawodnik, 21-letni reprezentant Białorusi Władysław Kulesz, który teraz gra w SKA Mińsk.

Bielecki w tym sezonie rzadziej pojawia się na boisku, wykonuje głównie rzuty karne.

Nie jest jeszcze znana przyszłość Bieleckiego. Albo zakończy on karierę, albo będzie ją kontynuował w innym klubie. Rozmowy w tej sprawie trwają. Sam zawodnik nie chce komentować tych informacji. - Nie mam nic do powiedzenia, nie ma czego komentować - stwierdził proszony przez dziennikarzy o rozmowę.

Do zakończenia sezonu PGE VIVE pozostały już tylko trzy mecze - niedzielny rewanż półfinału PGNiG Superligi z Azotami Puławy i dwa mecze o medale. Będą to ostatnie mecze Bieleckiego w kieleckim klubie, podobnie jak Sławomira Szmala, Urosa Zormana, Darko Djukicia, Manuela Strleka i Mateusza Kusa.

Bielecki jest wychowankiem Wisły Sandomierz. Do Kielc trafił w 1999 roku. W 2004 roku za 200 tysięcy euro przeniósł się do niemieckiego SC Magdeburg, z którym zdobył Puchar EHF. Potem trafił do innego niemieckiego klubu, Rhein-Neckar Loewen. W 2012 roku wrócił do Kielc. Z PGE VIVE zdobył w sumie sześc tytułów mistrza Polski (może zdobyć jeszcze jeden). Jest młodzieżowym mistrzem Europy z 2002 roku, wicemistrzem świata z 2007 oraz brązowym medalistą mistrzostw świata z 2009 i 2015. Dwukrotnie grał na igrzyskach olimpijskich – w 2008 roku w Pekinie z reprezentacją Polski zajął piąte miejsce, w 2016 w Rio de Janeiro – czwarte. W tym drugim turnieju został królem strzelców.

W czerwcu 2010 roku podczas towarzyskiego meczu z Chorwacją w Kielcach Bielecki stracił oko. Mimo to kilka miesięcy później wrócił na boisko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie