Drużyna z Zagrzebia zremisowała w Paryżu 32:32, ale nie awansowała do final Four, ponieważ pierwszy mecz przegrała 20:28. Na konferencji prasowej Filip Ivić, cytowany przez serwis sport.hrt.hr powiedział:
- Na koniec chciałbym powiedzieć, że to mój ostatni mecz w koszulce Zagrzebia. Nie potrafię opisać tego uczucia, bo jestem emocjonalnie związany z tym klubem. Grałem w nim praktycznie już 13-14 lat, cieszę się, że mogłem być jego częścią. Dziękuję trenerowi, kolegom z drużyny i całemu klubowi piłki Zagrzeb.
Ivić, zarówno przez chorwackie, jak i polskie media, jest łączony z drużyną mistrza Polski, Vive Tauronem Kielce. Miał być zawodnikiem naszego klubu od sezonu 2016/2017, ale deklaracja, którą złożył rozstrzyga, że trafi on do Kielc już za kilka miesięcy. W tej sytuacji bramkarz kieleckiego zespołu, również Chorwat, Marin Sego, wraz z innym graczem „żółto-biało-niebieskich”, Denisem Bunticiem, przenosi się do węgierskiego MOL-Pick Szeged.
Ivić 30 sierpnia skończy 24 lata. Rozegrał 32 mecze w reprezentacji Chorwacji. Jest brązowym medalistą mistrzoswt świata z 2013 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?