Vive Tauron Kielce gra na Słowenii [relacja live]

RK Celje Pivovarna - Vive Tauron Kielce. Relacja live - zobacz zapis relacji

- Jesteśmy w takim momencie rozgrywek, że jeśli chcemy myśleć o pierwszym meczu w grupie, to musimy wygrywać wszystkie mecze, obojętne, w jakim stylu - mówi bramkarz kieleckiego zespołu, Sławomir Szmal. To 11. kolejka rozgrywek Ligi Mistrzów, druga w tym roku. Po porażce z Rhein-Neckar Loewen kielczanie stracili pozycję lidera grupy B na rzecz Vardaru Skopje. Macedończycy w sobotę wygrali na wyjeździe z MOL-Pick Szeged 23:21, więc w tej kolejce na pewno nie stracą pozycji lidera. W innym sobotnim meczu grupy B Mieszkow Brześć zremisował z Ppd Zagrzeb 21:21.

W niedzielę zagrają drużyny, które mają na koncie po jednym zwycięstwie w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Kielczanie są obrońcą trofeum, a Celje wygrało te rozgrywki w dość odległych czasach, bo w 2004 roku. W zespole mistrza Słowenii grał wówczas obecny rozgrywający Vive Tauronu, Uros Zorman. Również z Celje w 2011 roku trafił on do Kielc. - Jesteśmy pełni respektu dla młodej drużyny z Celje, bo przecież kilku jej zawodników zdobyło brązowe medale mistrzostw świata, to świadczy o klasie rywala - mówi Szmal. - Najważniejsze jest, żeby zrobić jak najmniej błędów i trzymać w ryzach emocje - dodaje „Kasa”. - Po zakończeniu sezonu przechodzę do klubu, z którym będziemy rywalizować w niedzielę. To tylko dodatkowa motywacja. Podczas meczu w Polsce udowodniliśmy, że możemy walczyć (Celje przegrało 23:31, ale długo stawiało mocny opór - przyp. PK). Musimy grać szybko, starając się jak najwięcej bramek zdobywać z kontrataków. Trzeba też uważać w obronie. Gramy z aktualnym mistrzem Europy i wszyscy w drużynie już nie możemy się doczekać tego meczu - mówi gracz Celje, Blaż Janc. Kielecki zespół zagra na Słowenii bez kontuzjowanych Tobiasa Reichmanna, Mateusza Kusa i Mariusza Jurkiewicza. - Musimy sobie radzić w każdej sytuacji - mówi trener kieleckiego zespołu, Talant Dujszebajew. - Dwa najważniejsze słowa przed tym meczem to koncentracja i szacunek. Celje będzie grało przed własną widownią. Mam nadzieję, że hala będzie pełna, że kibice będą chcieli zobaczyć Urosa Zormana i Deana Bombaca - dodaje szkoleniowiec. Transmisje meczu na Canal + Sport 2 i Eleven Sports.