– Podczas meczu z Płockiem zerwałem jeden z mięśni prawego barku. To było przy rzucie, poczułem ostry ból. Mimo to zagrałem jeszcze w dwóch meczach z Koldingiem. Teraz po badaniach okazało się, że to poważny uraz – powiedział nam Grzegorz Tkaczyk. Wszystko więc wskazuje na to, że Tkaczyk w barwach kieleckiego klubu już nie zagra, bowiem jego kontrakt wygasa w czerwcu 2016 roku.
O występie na styczniowych mistrzostwach Europy w Polsce popularny „Młody” może zapomnieć. 35-letni Tkaczyk, który od 2012 roku nie grał w reprezentacji Polski, miał do niej wkrótce wrócić, wobec kłopotów, które selekcjoner Michael Biegler miał z obsadzeniem środka rozegrania.
W rozmowie z nami zawodnik odniósł się także do decyzji szkoleniowca Vive Tauronu Kielce, Tałanta Dujszebajewa, który pozbawił go funkcji kapitana zespołu i przekazał ją Michałowi Jureckiemu. Doszło do tego po meczu z Vardarem w Skopje, przegranym przez kielczan 24:34.
- Trener tak zadecydował. Oczywiście miał do tego prawo. Nie mam o to pretensji i żalu, Michał Jurecki sobie z tą funkcją bardzo dobrze poradzi – skomentował Tkaczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?