W Godzinnym Maratonie na kieleckiej pływalni przepłynęli ponad 135 kilometrów

Najdłuższy dystans przepłynął Mateusz Błaszczyk, który trenuje w Akwedukcie Kielce. Pokonał 4525 metrów.
- Wiedziałem, jaką przyjąć taktykę, jak rozłożyć siły, bo szósty raz startuję w maratonie pływackim. Wykorzystałem tę wiedzę i o sto metrów poprawiłem rekord życiowy. Ta impreza to strzał w dziesiątkę. Super, że jest organizowana - mówił Mateusz Błaszczyk z Akweduktu Kielce.

Drugie miejsce zajął jego klubowy kolega - Eryk Szcześniak. Przepłynął 3850 metrów i o 275 metrów poprawił swoją „życiówkę”.
Ich start w Godzinnym Maratonie Pływackim oglądał trener Akweduktu Grzegorz Kożuchowski. - Cieszy to, że poprawili rekordy życiowe. Szykowaliśmy się na takie właśnie wyniki - powiedział trener Kożuchowski.

Najmłodszym uczestnikiem maratonu był 10-letni Krzysztof Misztal, a najstarszym 71-letni Augustyn Gąsiorek.
- Startujący po raz kolejny dopisali. Mamy satysfakcję, że Godzinny Maraton Pływacki cieszy się dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców Kielc. Tym razem najdłuższy dystans przepłynął Mateusz Błaszczyk, ale wiele innych osób też poprawiło swoje rekordy życiowe - powiedział Przemysław Chmiel, kierownik pływalni Foka, który był też sędzią głównym tych zawodów.

Wyniki: klasyfikacja generalna: 1. Mateusz Błaszczyk (Akwedukt Kielce) - 4525 metrów, 2. Paulina Majos - 4175, 3 Eryk Szcześniak (Akwedukt Kielce) - 3850, 4. Bartłomiej Mazan - 3550, 5. Maciej Mazurkiewicz - 3525, 6. Adam Tkacz - 3500, 7; klasyfikacja generalna panów: 1. Bartłomiej Mazan - 3550, 2. Maciej Mazurkiewicz - 3525, 3. Adam Tkacz - 3500; klasyfikacja generalna pań: 1. Paulina Majos - 4175, 2. Katarzyna Sowa - 3150, 3. Olga Sieradzan - 2950.

ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Plichta: Gdy widzę brata w młynie, chce mi się śmiać

(Źródło: Agencja Informacyjna Polska Press)