Ciekawy mecz w Łagowie. Triumfował AZS UJK Kielce

ŁKS Adamówki Łagów - AZS UJK Kielce 1:3 (15:25, 20:25, 25:23, 16:25)

ŁKS Adamówki: Katarzyna Babińska, Martyna Dziarmaga, Sylwia Bal, Karolina Wójcik, Weronika Taborska, Karolina Łach, Katarzyna Bęben (libero) oraz Wiktora Mizera, Aleksandra Wodyńska, Natalia Zarosa, Kamila Pakuła.

AZS UJK: Maria Czarnecka, Ewelina Maciąg, Kamila Kościańska, Weronika Mazur, Paulina Madej, Olga Niestuj, Paulina Szewczyk (libero) oraz Patrycja Pilarczyk, Katarzyna Kozieł.

Mecz od początku lepiej układał się dla kieleckiego zespołu, który pewnie wygrał pierwsze dwie partie do 15 i 20. W trzecim secie łagowski zespół podjął walkę z bardziej doświadczonymi rywalkami. Po zaciętej końcówce zwyciężył do 23. Początek czwartej, jak się później okazało ostatniej odsłony meczu należał do podopiecznych trenera Adama Stępnia, które szybko objęły kilkupunktowe prowadzenie. Po skutecznym ataku Karoliny Wójcik ŁKS Adamówki prowadził 8:2. AZS UJK nie pozwolił miejscowej drużynie na doprowadzenie do remisu w tym meczu. Zespół prowadzony przez szkoleniowca Grzegorza Osiakowskiego odrobił straty, a następnie wyszedł na prowadzenie, którego nie oddał do końca partii. Ekipa z Kielc wygrała w czwartym secie 25:16 i w całym meczu 3:1.

- Pierwsze dwa sety były słabe w naszym wykonaniu. Dziewczęta debiutują w tych rozgrywkach. Cały czas pracują nad tym, aby grać coraz lepiej. W trzecim secie, w którym mój zespół zagrał nieźle dał nam iskrę nadziei na dobry wynik. Dobrze rokował także początek czwartej partii. Niestety dobra zagrywka rywalek uniemożliwiła nam zakończenie czwartego seta pozytywnym wynikiem. Cały mecz przegraliśmy 1:3 - mówił Adam Stępień, szkoleniowiec ŁKS Adamówki Łagów.
- W czwartym secie coś w nas pękło. Z wszystkich wpadek, które nam się zdarzają, próbujemy wyciągnąć wnioski. Mamy niedosyt, bo mogłyśmy ugrać więcej w tym meczu - powiedziała Katarzyna Bęben, libero ŁKS Adamówki Łagów.
- Zagraliśmy w eksperymentalnym składzie. Mecz rozgrywany był w piątek wieczorem, więc niektóre nasze zawodniczki nie mogły wziąć w nim udziału ze względu na pracę. Łagowski zespół w trzecim secie zagrał dobrze zagrywką, dlatego mieliśmy w nim problemy. Początek czwartej partii był nerwowy w naszym wykonaniu, ale później nasza gra została opanowana. Wynik odzwierciedla poziom obu zespołów - mówił Grzegorz Osiakowski, trener AZS UJK Kielce.

W innych meczach:
III liga kobiet, grupa 1. Sparta Zagnańsk - Construction Kielce 0:3 (8:25, 19:25, 17:25), GLKS Fałków - Dana Gameb Skarżysko Kościelne 3:2 (18:25, 25:21, 17:25, 25:15, 16:14), Salos Cortile Kielce - Construction Kielce 1:3 (22:25, 8:25, 25:22, 18:25).

Grupa 2. Gala Skarżysko-Kamienna - AZS Politechnika Świętokrzyska Kielce 2:3 (18:25, 25:19, 25:23, 24:26, 14:16).

III liga mężczyzn. GOKiS Waśniów - Czarni Połaniec 2:3 (35:33, 25:12, 23:25, 19:25, 16:18), AZS UJK Kielce - Lerko Galeria Ciepła Kielce 3:0 (25:23, 25:13, 25:20), Hetman Włoszczowa - AZS Politechnika Świętokrzyska Kielce 3:1 (25:19, 25:16, 22:25, 25:11), Siatkarz Staszów - Zdrowy Ty Orlicz Suchedniów 3:1 (23:25, 25:18, 25:22, 25:22), SAS Skarżysko-Kamienna - Fodder Kielce 0:3 (21:25, 23:25, 18:25).

IV liga mężczyzn, grupa 1. LZS Górno - Lerko II Kielce 3:1 (25:22, 18:25, 25:19, 25:21), MSS Masłów - Sparta Zagnańsk 2:3 (24:26, 18:25, 25:17, 25:23, 12:15).

Grupa 2. ULKS Kastel Stopnica - Focus Kielce 2:3 (24:26, 21:25, 25:23, 25:16, 12:15), NML Zagnańsk - CTTiK Boruta Bieliny 3:1 (25:18, 23:25, 25:23, 25:22).

Sport Echo Dnia